Sprawą zajmowali się policjanci z Komisariatu Policji II w Kielcach. Mężczyzna, widoczny na nagraniu, zabrał dostawę cateringową, którą kurier uprzednio zostawił pod drzwiami. Sposób, w jaki to zrobił, był wprost bezczelny - co zobaczycie na powyższym nagraniu. Sytuacja miała miejsce 28 października na osiedlu Ślichowice.
Pokrzywdzony sprawdził nagrania z kamer. Gdy zobaczył rabusia w jednym ze sklepów na terenie Kielc, powiadomił policjantów. Mundurowi przyjechali na miejsce. Okazało się, że kradzieży dokonał znany z wcześniejszych wybryków 41-latek.
"Wstępne sprawdzenie wykazało, że mężczyzna miał przy sobie dwie porcje marihuany oraz 10 gramów białego proszku, wstępnie zidentyfikowana jako kokaina" - podaje policja. Mało tego, 41-latek był poszukiwany do odbycia 10 dni pozbawienia wolności, jako kary zastępczej za nieopłacone grzywny. Teraz jego los jest w rękach sądu.