"M jak miłość". Nowy odcinek. Tego po Uli nikt się nie spodziewał
Niektórych bohaterów serialu "M jak miłość" czeka bardzo trudny moment w życiu. Będą musieli zmierzyć się z poważnymi problemami finansowymi, do których doprowadziła Ula. Co wydarzy się w odcinku 1528?
"M jak miłość" przyciąga przed telewizory wielu Polaków. W TVP pojawił się kolejny, trzynasty już sezon serialu. Jak zawsze nie brakuje w nim romansów, miłosnych historii, ale też i ludzkich dramatów.
Czym właściwie jest wolność słowa? Czy potrzebne nam są regulacje?
"M jak miłość" - streszczenie 1528 odcinka
Odcinek 1528 przyniesie zaskakujące wieści. Andrzej i Marzena otrzymają list z Urzędu Skarbowego, który jest zaadresowany na Ulę. Ona z kolei ze swoim mężem Bartkiem od dłuższego czasu przebywa w Australii.
Andrzej w końcu dodzwoni się do Uli, a po chwili Marzena przejmie telefon, by powiedzieć o wspomnianym liście. Kiedy otrzyma zgodę na otwarcie koperty, to na wszystkich padnie blady strach.
- W związku z nieuiszczeniem przez panią podatku VAT wzywamy do uiszczenia 66 tysięcy złotych! - przeczyta Marzena.
Ula narobiła długów, bo nie płaciła na czas podatków za Siedlisko, które miało być agroturystycznym rajem. Biznes jednak okazał się wielką klapą. Teraz rodzina będzie musiała zmierzyć się z ogromnym zadłużeniem.
Co ciekawe, jeszcze przed starte 13. sezonu "M jak miłość" zapowiedziano, że Ula wróci do Grabiny. Czy uda jej się rozwiązać problem zadłużenia? Przekonamy się w kolejnych odcinkach.