Mieszkał z Kamilkiem z Częstochowy. Tłumaczy: byłem w pracy

Kolejni członkowie rodziny zmarłego Kamilka z Częstochowy zabierają głos w sprawie. Tym razem wypowiedział się wujek 8-latka. Wojciech J. twierdzi, że nie wiedział o tragedii, jaką przeżywał chłopiec.

Wuj skatowanego Kamila: ja nic nie widziałem!Wuj skatowanego Kamila: ja nic nie widziałem!
Źródło zdjęć: © Facebook
Marcin Lewicki

Do wuja skatowanego dziecka, który z nim mieszkał dotarli dziennikarze programu Uwaga! TVN. Potwierdza on, że widział na twarzy chłopca czerwone ślady, ale nie pomyślałby, że jest to efekt poparzeń i tortur Dawida B. (ojczyma, który odpowiada bezpośrednio za śmierć Kamilka).

Mężczyzna dodaje, że nie widział zupełnie nic niepokojącego. W jego opinii Kamilek był "normalnym dzieckiem". Dodaje, że chłopiec nigdy nie zapłakał, nie skarżył się czy nie krzyczał. Twierdzi jednak, że ma wyrzuty sumienia.

Ja już się wypłakałem. Jestem winny tego, że nie zareagowałem. Nigdy bym mu krzywdy nie zrobił. Cały dzień byłem w pracy. Gdy pytałem, czemu on taki czerwony chodzi to słyszałem tylko, że się wodą poparzył. Pomoc wezwano za późno - mówi członek rodziny dziecka.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Europoseł ostrzega. "Na unijnej polityce tuczą się Chiny"

- Ja bym na to nie pozwolił — dodaje w materiale wujek Kamilka. Ani on, ani stojąca obok ciocia chłopca (siostra jego matki) podobno nie widzieli śladów od oparzeń. Twierdzą, że nie zdawali sobie sprawy z tego, że dziecko konało w bólach.

Należy podkreślić, że wujostwo zmarłego chłopca usłyszało zarzut nieudzielenia pomocy.

Mężczyzna został przesłuchany w charakterze podejrzanego, ale nie przyznał się do zarzucanych mu czynów. Mówił, że dużo pracował i mało czasu spędzał w domu – komentował w rozmowie z Interią prok. Piotr Wróblewski z Prokuratury Okręgowej w Częstochowie.

Ojczym dziecka usłyszy najpoważniejszy zarzut

Wiadomo już, że ojczym dziecka, czyli Dawid B. usłyszał zarzut zabójstwa. Za zamordowanie 8-latka grozi mu dożywocie. Kary najpewniej nie uniknie także matka chłopca, która może odpowiadać za współudział.

Przypomnijmy, że chłopiec zmarł po 35-dniowej walce o życie w katowickim szpitalu. Miał rozległe oparzenia, a jego stan od początku był bardzo ciężki.

W sprawie śmierci dziecka wypowiedział się m.in. minister Zbigniew Ziobro, Jerzy Owsiak czy Rzecznik Praw Dziecka.

Wybrane dla Ciebie
Wyniki Lotto 24.12.2025 – losowania Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Wyniki Lotto 24.12.2025 – losowania Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Niezwykła pasterka w Tatrach. Gromadzi wiernych z całego kraju
Niezwykła pasterka w Tatrach. Gromadzi wiernych z całego kraju
Wzruszający gest policjanta. "W oku 78-latka zakręciła się łza"
Wzruszający gest policjanta. "W oku 78-latka zakręciła się łza"
Porównał Putina do kanibala. Rosyjski ksiądz ukarany
Porównał Putina do kanibala. Rosyjski ksiądz ukarany
Czekano na to 500 lat. Historyczna pasterka w Dublinie
Czekano na to 500 lat. Historyczna pasterka w Dublinie
Pokazali nagranie z Krakowa. "Trzy razy próbował uciekać"
Pokazali nagranie z Krakowa. "Trzy razy próbował uciekać"
Zobaczył tęczową aureolę w Tatrach. Od razu chwycił za telefon
Zobaczył tęczową aureolę w Tatrach. Od razu chwycił za telefon
Zemsta Ukraińców. Potężna eksplozja w Moskwie
Zemsta Ukraińców. Potężna eksplozja w Moskwie
Postawili to w lasach. Już wiadomo, co jest w środku
Postawili to w lasach. Już wiadomo, co jest w środku
Pojmali żołnierzy Kim Dzong Una. Ujawnili treść ich listu
Pojmali żołnierzy Kim Dzong Una. Ujawnili treść ich listu
Stanął przed kamerą i się zaczęło. "Radosne brykanie"
Stanął przed kamerą i się zaczęło. "Radosne brykanie"
Muniek broni rosyjskich sportowców w Polsce. "Lepiej dla nas niż dla Putina"
Muniek broni rosyjskich sportowców w Polsce. "Lepiej dla nas niż dla Putina"