Na widok policjantek zaczął uciekać. Na szczęście był z nimi "Demon"

Do pościgu za nieodpowiedzialnym kierowcą doszło w Sokółce (woj. podlaskie). Funkcjonariuszki drogówki chciały zatrzymać BMW, które jechało szybciej niż powinno. Jednak kierujący pojazdem nie zastosował się do polecenia. Do akcji ruszyły policjantki z "Demonem".

"Demon" pomógł funkcjonariuszkom policji wytropić kierowcę, którzy przekroczył prędkość i nie zatrzymał się do kontroli "Demon" pomógł funkcjonariuszkom policji wytropić kierowcę, którzy przekroczył prędkość i nie zatrzymał się do kontroli
Źródło zdjęć: © KPP Sokółka

Kierowca BMW przekroczył prędkość – o 20 km/h – w trakcie przejazdu przez ulicę Nową. Jak relacjonuje rzecznik Komendy Powiatowej Policji w Sokółce, funkcjonariuszki użyły sygnałów dźwiękowych i świetlnych, aby skłonić kierowcę do zatrzymania się do kontroli, jednak ten zlekceważył znaki i ruszył dalej.

Pies policyjny wytropił kierowcę, który nie zatrzymał się do kontroli

Kierowca BMW nie tylko zlekceważył sygnały świetlne i dźwiękowe, lecz także wjechał na chodnik, aby ominąć policjantkę. Funkcjonariuszki ruszyły za nim w pościg i już po kilku kilometrach zauważyły poszukiwany pojazd.

BMW poszukiwanego kierowcy było zaparkowane za garażami. Funkcjonariuszki szybko zorientowały się, że mężczyzny, który nim jechał, nie ma jednak w pobliżu. Aby go odnaleźć, policjantki skorzystały z pomocy "Demona" – policyjnego psa służbowego.

Zobacz też: Rozbił samochód na latarni. Pokaz głupoty amerykańskiego kierowcy

"Demon" doprowadził funkcjonariuszki policji do jednego z mieszkań. Przebywał w nim właśnie poszukiwany kierowca BMW – okazało się, że to 24-letni mieszkaniec Sokółki.

Funkcjonariuszki szybko zorientowały się, dlaczego 24-latek nie zatrzymał się do kontroli. Okazało się, że nie tylko jechał autem z nadmierną prędkością, lecz także miał sądowy zakaz prowadzenia pojazdów, obowiązujący aż do połowy 2023 roku. Stracił uprawnienia, ponieważ wsiadł za kółko pod wpływem alkoholu.

24-latkowi przedstawiono zarzuty niestosowania się do orzeczonych przez sąd środków karnych i niezatrzymania się do policyjnej kontroli. Za te czyny grozi mu kara pozbawienia wolności nawet do 5 lat. Młodego mężczyznę czekają również konsekwencje za przekroczenie dozwolonej prędkości w obszarze zabudowanym.

Źródło artykułu: o2pl
Wybrane dla Ciebie
Monitoring wszystko nagrał. Dzwoń na policję, jeśli ich znasz
Monitoring wszystko nagrał. Dzwoń na policję, jeśli ich znasz
Pojawili się na Krupówkach. Uchwyciła ich kamera
Pojawili się na Krupówkach. Uchwyciła ich kamera
Odpalili fajerwerki w domu. Strażacy ewakuowali 12 osób
Odpalili fajerwerki w domu. Strażacy ewakuowali 12 osób
Karteczka na galerii handlowej. Dosadne słowa w sylwestra
Karteczka na galerii handlowej. Dosadne słowa w sylwestra
Była godz. 14.30. Takich scen w Biedronce się nie spodziewał
Była godz. 14.30. Takich scen w Biedronce się nie spodziewał
"Człowiek na człowieku". Ogromne tłumy w Toruniu
"Człowiek na człowieku". Ogromne tłumy w Toruniu
Tragiczny wypadek w Wielkopolsce. Zginął 50-letni rowerzysta
Tragiczny wypadek w Wielkopolsce. Zginął 50-letni rowerzysta
Matka i syn zginęli w stawie. Sąsiedzi nie dowierzają
Matka i syn zginęli w stawie. Sąsiedzi nie dowierzają
Proste ciasto na pizzę. Przepis, z którego zawsze się udaje
Proste ciasto na pizzę. Przepis, z którego zawsze się udaje
5 mln wyświetleń. Auto sunęło na dachu. Szok w Turcji
5 mln wyświetleń. Auto sunęło na dachu. Szok w Turcji
Arsenal rozbił Aston Villę. Matty Cash pauzował
Arsenal rozbił Aston Villę. Matty Cash pauzował
Nagranie z Mławy. Pasażerowie brnęli w śniegu po kolana. PKP komentuje
Nagranie z Mławy. Pasażerowie brnęli w śniegu po kolana. PKP komentuje