Nagranie z trasy S2. Prawie wpadł pod ciężarówkę
W sieci pojawiło się nagranie z trasy S2 w Warszawie. Mężczyzna będący na lawecie prawie wpadł pod koła ciężarówki.
Nieodpowiedzialne zachowanie kierowców często jest przyczyną tragicznych wypadków na trasach w Polsce. Czasem na drogach szybkiego ruchu pojawiają się też piesi, jednak należy to do absolutnych wyjątków.
Ruch pieszy na trasach ekspresowych jest zakazany, dlatego kierowcy mogą jechać spokojnie i bez obawy o obecność ewentualnego człowieka.
Rozglądał się. Skandal, co zrobił po chwili. Cała Polska się dowie
Jednak w ostatnich dniach na trasie S2 w Warszawie doszło do bardzo niepokojących scen. Nagranie opublikował w sieci portal Stop Cham.
Mężczyzna zeskoczył z lawet wprost pod koła samochodu ciężarowego. Autor nagrania twierdzi, że ten człowiek przypinał pojazd na lawecie.
Jechałem wtedy około 60 km/h. Osoba ta raczej do końca nie była świadoma, co mogło się wydarzyć, gdybym nie odbił w lewo - dodaje autor nagrania.
Komentujący ten filmik twierdzą, że mógł to być kierowca zepsutego auta, który z przejęcia nie myślał nad tym, co robi. Inni dodają, że kierujący samochodem ciężarowym widząc lawetę na pasie awaryjnym, powinien zjechać na inny pas lub przybliżyć się nieco bardziej do środkowego. "Tylko by buty zostały na asfalcie"; 'Oszukać przeznaczenie" - piszą internauci.