Naprawdę to pokazali. Rosjanin zniszczył sławojkę. Chciał ogrzać dom

Rosyjska propaganda pokazała 2-minutowy materiał o tym, jak lekarze w rosyjskiej wsi nie mogą skorzystać z toalety na ulicy. Ta została bowiem zniszczona przez pewnego mieszkańca. Innej łazienki w przychodni nie ma. Rosjanin tłumaczył, że chciał w ten sposób ogrzać dom.

Naprawdę to pokazali. Rosjanin zniszczył sławojkę. Chciał ogrzać dom
Rosjanin zniszczył toaletę publiczną, aby ogrzać dom (YouTube)

Incydent miał miejsce w niewielkiej wsi Nowoukraiński w obwodzie czelabińskim. Choć rosyjska propaganda przeważnie przekonuje o potędze Rosji i o tym, w jak dobrych warunkach mieszkają Rosjanie, rzeczywistość w wielu przypadkach temu przeczy.

Rosjanin zniszczył toaletę lekarzy

Mieszkańcy Nowoukraińskiego nie mają dostępu do podstawowych rzeczy jak na przykład system kanalizacyjny. Nawet lekarze z lokalnej przychodni musieli wychodzić na dwór do sławojki, aby załatwić potrzeby fizjologiczne.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Putin traci wsparcie. "Chaos będzie się pogłębiał"

Jednak przez pewnego mieszkańca wsi stracili nawet taką toaletę. Mężczyzna ten postanowił ukraść wychodek, pociąć go na deski i ogrzać swój dom. Ponieważ toaleta była własnością lokalnej administracji, urzędnicy zwrócili się do policji, a złodziej został szybko znaleziony.

Sprawą zajęły się propagandowe media

Wydarzenie miało tak duży rozgłos w niewielkiej wsi, że sprawą zajęły się nawet propagandowe media. Lokalni dziennikarze stacji "Rossija 1" przyjechali na miejsce i porozmawiali z mieszkańcami wsi i mężczyzną, który zabrał lekarzom toaletę. Okazało się, że do zdarzenia doszło w noc sylwestrową.

Początkowo zaprzeczał, ale wkrótce się przyznał do kradzieży. Wszystko wskazuje na to, że działał pod wpływem alkoholu. Dziennikarzom wytłumaczył, że ukradł toaletę, ponieważ nie miał czym rozpalić w piecu i się ogrzać, a drewniana toaleta świetnie się do tego nadawała. On i jego żona są rzekomo jedynymi osobami we wsi, które nie mają pracy.

Na nową sławojkę nie ma pieniędzy

Drewno z toalety grzało jego dom... aż przez dwa dni. W propagandowym materiale sołtys wsi stwierdziła, że na razie nowej toalety nie postawią "przez brak pieniędzy". Lekarze z izby felczersko-położniczej udają się teraz do toalety w sąsiednim budynku - do urzędników administracji.

Autor: BA
Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić