Sprawdzamy pogodę dla Ciebie...
Jacek Dyrdak | 

Nie jadł i nie pił od kilkudziesięciu lat? Nie żyje Prahlad Jani

492

Nie żyje słynny hinduski jogin Prahlad Jani. Mężczyzna twierdził, że może żyć bez jedzenia i picia. Miał 90 lat.

Prahlad Jani miał 90 lat. Zmarł ze starości.
Prahlad Jani miał 90 lat. Zmarł ze starości.

Jogin przekonywał, że nie jadł i nie pił od kilkudziesięciu lat. Pochodził z wioski w stanie Gudźarat w Indiach, gdzie spędził swoje życie na jodze i medytacji.

Zmarł ze starości we wtorek rano w swoim domu. Po północy został przewieziony do szpitala, ale gdy tam dotarł, lekarze stwierdzili zgon – powiedział sąsiad mężczyzny, którego cytuje agencja AFP.

Zobacz też: Modlitwa cię ocali. Do takich wniosków doszli naukowcy z Uniwersytetu Harvarda

Prahlad Jani robił się na bóstwo – dosłownie

Jani chodził w charakterystycznym czerwonym stroju i miał duży kolczyk w nosie. Sprawiało to, że przypominał bóstwa z hinduskiej kultury. Po śmierci jego ciało zabrano do Ambaji, miejscowości słynącej ze świątyń, w której wybudował aśramę (w Indiach są to pustelnie zakładane przez mistrzów duchowych). Jani był tam znany jako "Mataji" (Bóstwo).

Ciało pozostanie w aśramie przez kolejne dwa dni, aby ludzie mogli oddać mu hołd – powiedział sąsiad zmarłego, dodając, że w czwartek Jani zostanie skremowany.

Nie jadł i nie pił. Prahlad Jani "pobłogosławiony jako dziecko"

Jogin twierdził, że gdy był dzieckiem, pobłogosławiło go bóstwo, dzięki czemu mógł przeżyć bez jedzenia i picia. Utrzymywał, że w "dziurze w podniebieniu" znajduje się jego "eliksir życia".

Jani dorobił się grona wyznawców. Wzbudzał zainteresowanie na całym świecie. Lekarze mówili, że nie można tak długo nie jeść i nie pić, nie doznając przy tym uszkodzenia organów. W 2010 roku przeprowadzono jednak badania, które potwierdziły, że jogin może żyć bez jedzenia.

Obserwowali go przez dwa tygodnie. Nie zjadł ani kęsa

Zespół lekarzy wojskowych uważnie obserwował jogina w szpitalu w Ahmadabadzie, największym mieście Gudźaratu. Znajdował się pod stałą obserwacją kamer. Lekarze przebadali jego organy, mózg i naczynia krwionośne. Sprawdzano też jego możliwości zapamiętania różnych rzeczy.

Lekarze potwierdzili, że mężczyzna w tym czasie nic nie jadł i nie pił. Nie chodził też do toalety. Jedyny kontakt z płynami miał w trakcie płukania gardła i podczas kąpieli.

Nadal nie wiemy, jak to się dzieje, że potrafi przetrwać. Ciągle tajemnicą jest, co to za fenomen – mówił wtedy dziennikarzom neurolog Sudhir Shah.

Zapisz się na nasz specjalny newsletter o koronawirusie.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Które z określeń najlepiej opisują artykuł:
Wybrane dla Ciebie
Nagle Messi podał nazwisko Lewego. Wymienił go w nietypowym gronie
Nagrani podczas libacji w mauzoleum. Jest wyrok. Wśród oskarżonych radny PiS
Tragedia w Hamburgu. Nie żyje 15-latek. Siedmiu Syryjczyków w areszcie
Policja ostrzega. Tego nie wolno robić w lany poniedziałek
Pod ziemią czekała tajemnica. Historyczne odkrycie przy budowie UW
Sałatka warstwowa na Wielkanoc. Ten przepis to hit
Polacy, szykujcie się. Uderzą już 18 kwietnia
Kupiłeś te batony bezglutenowe? Te osoby nie powinny ich jeść
Krok od tragedii. Dziecko zatrzaśnięte w rozgrzanym aucie
Polak zaginął w Niemczech. Niepokojące okoliczności
Jak przygotować kruchy spód do mazurka? Pamiętaj o jednej zasadzie
Kolejni członkowie gangu skazani. 4 tys. ton odpadów na 11 składowiskach
Przejdź na
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem strony Kliknij tutaj, aby wyświetlić