Niebezpieczne warunki w Tatrach. Seria tragicznych wypadków

Słoneczna pogoda w Tatrach przyciąga turystów, ale warunki na szlakach są trudne. W sobotę ratownicy TOPR interweniowali dziewięć razy, a jeden z wypadków zakończył się tragicznie.

Seria wypadków w Tatrach.Seria wypadków w Tatrach.
Źródło zdjęć: © Facebook
Mateusz Kaluga

Słoneczna aura w Tatrach zachęca do wędrówek, jednak warunki na szlakach są niebezpieczne. W sobotę ratownicy Tatrzańskiego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego musieli interweniować aż dziewięć razy. Niestety, jeden z wypadków zakończył się śmiercią turysty - informuje Polska Agencja Prasowa.

Pierwsze zgłoszenie dotarło do centrali TOPR przed południem z rejonu Rysów. Turysta, który utknął poniżej wylotu Żlebu Rysa, został bezpiecznie sprowadzony do schroniska przez ratownika dyżurnego z Morskiego Oka. Akcja trwała sześć godzin.

Pół godziny później doszło do poważnego wypadku na szlaku między Zawratem a Świnicą. Turysta spadł kilkaset metrów do Dolinki pod Kołem, co zakończyło się jego śmiercią. Ciało przetransportowano śmigłowcem do Zakopanego, a jego partnera ewakuowano z rejonu grani.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

"Największym bogactwem są Polacy". Holender zbudował w nad Wisłą giganta

Kolejna interwencja miała miejsce na czarnym szlaku do schroniska w Dolinie Pięciu Stawów Polskich. Turystka doznała ataku epilepsji i wymagała natychmiastowej pomocy. Ratownik dyżurny oraz załoga śmigłowca udzielili jej pierwszej pomocy, a następnie przetransportowali do zakopiańskiego szpitala.

Późnym popołudniem TOPR wsparł słowackich medyków. W Wielkim Młynarzowym Żlebie taternik złamał rękę po uderzeniu odłamkiem lodu. Ranny wspinacz i jego partner zostali ewakuowani śmigłowcem i przewiezieni do szpitala.

Poza większymi akcjami ratownicy kilkukrotnie pomagali turystom w niższych partiach Tatr. Najczęstszą przyczyną interwencji były urazy kończyn spowodowane poślizgnięciami i upadkami. Obecnie w Tatrach panują trudne warunki turystyczne. Szlaki są oblodzone i pokryte twardym śniegiem, a obowiązuje pierwszy, niski stopień zagrożenia lawinowego.

Ratownicy TOPR apelują o ostrożność i rozsądek podczas planowania górskich wypraw. Wybierając się na szlaki powyżej górnej granicy lasu, należy być wyposażonym w odpowiedni sprzęt do zimowej turystyki, jak raki, czekan, kask i lawinowe ABC. W partiach reglowych przydatne mogą być raczki i kijki.

Wybrane dla Ciebie
Wyniki Lotto 14.12.2025 – losowania Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Wyniki Lotto 14.12.2025 – losowania Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Polak z Krakowa zginął w rosyjskim więzieniu? Rodzina o jego SMS-ie
Polak z Krakowa zginął w rosyjskim więzieniu? Rodzina o jego SMS-ie
PŚ w skokach narciarskich. Prevc triumfuje w Klingenthal. Polacy daleko
PŚ w skokach narciarskich. Prevc triumfuje w Klingenthal. Polacy daleko
Zabrali małe dziecko na środek Morskiego Oka. Bezmyślne zachowanie rodziców
Zabrali małe dziecko na środek Morskiego Oka. Bezmyślne zachowanie rodziców
Znalezione szczątki drona w lubelskim lesie. Odkrył je spacerowicz
Znalezione szczątki drona w lubelskim lesie. Odkrył je spacerowicz
"Zdjąłem koszulę, żeby zatrzymać krwawienie". Świadek opisuje masakrę w Sydney
"Zdjąłem koszulę, żeby zatrzymać krwawienie". Świadek opisuje masakrę w Sydney
PŚ. Damian Żurek przegrał o jedną tysięczną sekundy. Kaja Ziomek także druga
PŚ. Damian Żurek przegrał o jedną tysięczną sekundy. Kaja Ziomek także druga
Premier Tusk po ataku w Sydney. "Dziś Polska łączy się z Australią"
Premier Tusk po ataku w Sydney. "Dziś Polska łączy się z Australią"
Pilny komunikat GIS. Nie podawaj niemowlętom tego mleka
Pilny komunikat GIS. Nie podawaj niemowlętom tego mleka
Przejechał Teslą ponad 83 tys. km. Porównał koszty z autem benzynowym
Przejechał Teslą ponad 83 tys. km. Porównał koszty z autem benzynowym
Ku przestrodze. Poszedł do lasu, wpadł po pas w mokradło
Ku przestrodze. Poszedł do lasu, wpadł po pas w mokradło
Był poszukiwany od dwóch lat. 26-latek zatrzymany przez "łowców głów"
Był poszukiwany od dwóch lat. 26-latek zatrzymany przez "łowców głów"