Adam Dąbrowski
Adam Dąbrowski| 

Niemcom brakuje żołnierzy, eksperci właśnie biją na alarm

Agencja dpa poinformowała, że liczba żołnierzy w Bundeswehrze spada, pomimo wysiłków na rzecz zwiększenia armii. W ostatnich dniach nasiliła się debata na temat możliwości wprowadzenia obowiązkowej służby lub rekrutacji żołnierzy nieposiadających niemieckiego obywatelstwa.

Niemcom brakuje żołnierzy, eksperci właśnie biją na alarm
Niemcy chcą werbować do wojska obywateli nie posiadających niemieckiego paszportu (GETTY, Alexander Koerner)

Potrzeba 20 tysięcy żołnierzy

Media oraz eksperci w Niemczech biją na alarm - kraj nie jest gotowy na wojnę. Brakuje dronów, obrony powietrznej, infrastruktury. Potrzeba również odpowiedniej edukacji z przysposobienia obronnego, oraz - najważniejszego - ludzi.

Jak donosi "Bild", niemieckiej armii potrzeba około 20 tysięcy żołnierzy, do osiągnięcia docelowej liczby 203 tysięcy w 2031 roku. Na dzień 31 grudnia 2023 roku było o to 181 500 żołnierzy, czyli około 1500 mniej, niż rok wcześniej - poinformowało ministerstwo obrony agencję dpa. Lukę tą może załatać werbunek cudzoziemców.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Msza za Michaela Jacksona. Intencję zamówiła starsza pani

Po styczniowych rekomendacjach NATO na temat kwestii bezpieczeństwa w regionie, rządy państw europejskich podnoszą dyskusję na temat gotowości swoich armii i państw w sytuacji wystąpienia konfliktu zbrojnego. Wszystko w związku z agresywną polityką Rosji i zagrożeniem wojną z jej strony.

Kilka tygodni temu niemiecki minister obrony Boris Pistorius odniósł się do pomysłu werbunku żołnierzy nie posiadających niemieckiego obywatelstwa. Idea ta powstała już w maju 2023 roku, z inicjatywy partii CDU.

Chcemy umożliwić obywatelom Unii Europejskiej mieszkającym w Niemczech rekrutację do wojska - stwierdzał dokument Komisji Międzynarodowej Stabilności.

Były minister obrony Niemiec Franz Josef Jung powiedział w w rozmowie z "Bildem", że pomysł ten "jest warty rozważenia". To wstęp do rozmów o zmianach w wojsku.

Przypomnijmy, że podczas kryzysu migracyjnego pojawił się pomysł utworzenia tzw. "armii europejskiej". Pojawiają się głosy, że do Bundeswehry powinni wstępować cudzoziemcy z krajów spoza Unii Europejskiej. Boris Pistorius, który pełni obecnie funkcję ministra obrony Niemiec, chce otworzyć siły zbrojne dla żołnierzy bez niemieckiego paszportu.

Nie bylibyśmy pierwszymi siłami zbrojnymi w Europie, które by to zrobiły" - powiedział niemiecki minister gazecie "Tagesspiegel".

Zgodnie z dokumentem strategicznym powinno to być możliwe w ramach obowiązkowej rocznej służby.

Zasadniczo musimy myśleć bardziej europejsko przy naszych poszukiwaniach odpowiednich młodych ludzi, którzy chcą służyć w Bundeswehrze [...] żołnierze bez niemieckiego paszportu mogą go szybciej uzyskać dzięki udanej służbie - powiedziała Agnes Strack-Zimmermann, ekspert ds. obronności z partii FDP w poniedziałek gazecie "Rheinische Post.

Niemcy bardzo poważnie traktują zagrożenie ze strony Rosji. Według analizy ich sztabu generalnego, do 2034 roku Moskwa może zaatakować kraje zachodnie. To dlatego dziś ruszają rozmowy o przebudowie Bundeswehry.

Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić