Niemcy. Podpalono auto pracownika polskiej ambasady
Ambasada Polski w Niemczech potwierdziła, że w nocy z poniedziałku na wtorek podpalono samochód pracownika polskiej ambasady w Berlinie. Auto było oznakowane jako dyplomatyczne.
Niebezpieczny incydent w Berlinie. Przy ulicy Fritz-Wildung Strasse 14 w dzielnicy Charlottenburg-Wilmersdorf w zachodniej części Berlina podpalono samochód dyplomatyczny pracownika polskiej ambasady. Do zdarzenia doszło w nocy z poniedziałku na wtorek.
Tusk kontra Nawrocki. Polacy wybrali ulubieńca
Jak przekazała polska ambasada, auto było oznakowane jako samochód dyplomatyczny. Miało naklejkę CD co jest skrótem od fr. corps diplomatique (korpus dyplomatyczny). Nie wiadomo jak dotąd, kto jest sprawcą podpalenia.
O podpaleniu informuje również dziennikarz Cezary Gmyz. Na Twitterze zaznacza, że sprawa jest podejrzana, gdyż takie podpalenia nie zdarzają się w tej okolicy.
Dziś w nocy w Berlinie w pobliżu ambasady RP podopalano samochód na polskich blachach dyplomatycznych. Samochody w Berlinie płoną często ale nie w tej okolicy. Ciężko więc uznać to za zwykłą sprawę - poinformował dziennikarz Cezary Gmyz na Twitterze.
Jak widać na zamieszczonych zdjęciach przez dziennikarza Cezarego Gmyza, auto niemal doszczętnie spłonęło.
Czytaj także: Nie żyje ambasador Włoch. Zginął w zamachu