Nowa i nieznana choroba w Indiach. Wysłano specjalny zespół lekarzy

Co najmniej jedna osoba zmarła, a setki innych trafiły do szpitala z powodu tajemniczej choroby rozprzestrzeniającej się w Indiach. Lekarze starają się znaleźć przyczynę problemów zdrowotnych mieszkańców. Do miasta wysłano specjalny zespół medyków mający zbadać nieznaną przypadłość.

W Indiach rozprzestrzenia się nowa, tajemnicza chorobaW Indiach rozprzestrzenia się nowa, tajemnicza choroba (zdj. poglądowe)
Źródło zdjęć: © Getty Images
Jan Manicki

Ognisko nowej choroby wykryto w mieście Eluru, położonym w południo-wschodniej części kraju. Około 300 osób trafiło do szpitala z zawrotami głowy, wymiotami i objawami podobnymi do występujących w trakcie epilepsji. Lokalni urzędnicy poinformowali, że 140 osób po otrzymaniu niezbędnej pomocy medycznej zostało wypisanych do domu.

Tajemnicza choroba w Indiach. Zmarł na nią 45-letni mężczyzna

W wyniku choroby zmarł 45-letni mężczyzna. Pacjent miał nudności i objawy epilepsji. Lekarzom nie udało się go uratować.

Władze próbują ustalić przyczynę niewyjaśnionej choroby. Tomografia komputerowa nie wykazała u pacjentów niczego niezwykłego, podobnie jak wyniki testów płynu mózgowo-rdzeniowego. Wszystkie osoby dotknięte chorobą uzyskały także negatywny wynik testu na COVID-19.

Lekarze pobrali od pacjentów krew, zbadano również wodę i żywność w mieście. Próbki trafią do laboratorium kryminalistycznego, które ma pomóc medykom wyjaśnić zagadkę. Pracownicy służby zdrowia czekają także na wyniki badań przesiewowych, które mają wykryć u pacjentów ewentualne zakażenie bakteriami E. coli.

Próbują zidentyfikować źródło choroby. Lekarze chodzą od drzwi do drzwi

Do Eluru wysłano rządowy zespół lekarzy. Medycy chodząc po mieście od domu do domu starają się zidentyfikować ewentualnych kolejnych pacjentów. Lekarze mają także szukać wskazówek, które mogłyby pomóc ujawnić źródło choroby.

Według medialnych doniesień, niektórzy pacjenci mieli doświadczyć drgawek i stracić przytomność po wypiciu wody z kranu. Zanieczyszczenie wody zostało zidentyfikowane jako przyczyna szeregu hospitalizacji. Lokalni urzędnicy twierdzą jednak, że w pobranych próbkach wody nie znaleziono nic, co mogłoby przekładać się na tak rozległe objawy choroby.

Obejrzyj także: Tajemnicza choroba znaleziona w szkieletach

Źródło artykułu: o2pl
Wybrane dla Ciebie
Wyniki Lotto 23.12.2025 – losowania Lotto, Lotto Plus, Euro Jackpot, Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Wyniki Lotto 23.12.2025 – losowania Lotto, Lotto Plus, Euro Jackpot, Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Wóz strażacki wypadł z drogi. Za kierownicą pijany strażak
Wóz strażacki wypadł z drogi. Za kierownicą pijany strażak
17 egzekucji w ciągu 48 godzin. Wstrząsające doniesienia z Iranu
17 egzekucji w ciągu 48 godzin. Wstrząsające doniesienia z Iranu
O ile wzrośnie zasiłek pogrzebowy? MRPiPS o tym, co nas czeka w 2026 r.
O ile wzrośnie zasiłek pogrzebowy? MRPiPS o tym, co nas czeka w 2026 r.
Wielki powrót Vonn. Będzie jedną z najstarszych zawodniczek na Igrzyskach 2026
Wielki powrót Vonn. Będzie jedną z najstarszych zawodniczek na Igrzyskach 2026
Czarne chmury nad prawnikiem. Na jego rachunek wpłynęło 3,5 mln zł
Czarne chmury nad prawnikiem. Na jego rachunek wpłynęło 3,5 mln zł
Jest decyzja. Dwie gwiazdy Górnika Zabrze zostają w klubie
Jest decyzja. Dwie gwiazdy Górnika Zabrze zostają w klubie
Przyszłość Grenlandii. Stanowcza reakcja Macrona na słowa Trumpa
Przyszłość Grenlandii. Stanowcza reakcja Macrona na słowa Trumpa
Od trzech lat walczy z rakiem. Dramatyczny apel syna przed świętami
Od trzech lat walczy z rakiem. Dramatyczny apel syna przed świętami
Tragedia w Biedronce. Mężczyzna nagle chwycił się za serce
Tragedia w Biedronce. Mężczyzna nagle chwycił się za serce
Na drodze leżał mężczyzna. Sierżant nie wahał się ani chwili
Na drodze leżał mężczyzna. Sierżant nie wahał się ani chwili
Zatrzymał się oplem. Podłożył ogień. Trwają poszukiwania
Zatrzymał się oplem. Podłożył ogień. Trwają poszukiwania