Nowe ustalenia po próbie zamachu na Trumpa. "Nie zakładają"

Podczas sobotniego wiecu wyborczego postrzelony został Donald Trump. Pojawiły się nowe ustalenia odnośnie do próby zamachu na byłego prezydenta USA. Podzielił się nimi podpułkownik policji stanowej Pensylwanii George Bivens.

Donald Trump postrzelonyDonald Trump postrzelony
Źródło zdjęć: © EPA, PAP | DAVID MAXWELL
Mateusz Domański

Podpułkownik policji stanowej Pensylwanii George Bivens przekazał, że służby "nie zakładają, że był to atak samotnego wilka". Te słowa sygnalizują, że najprawdopodobniej 20-letni napastnik miał wspólników.

Bivens, jak donosi "The Washington Post", zaapelował do opinii publicznej o udostępnienie nagrań wideo i dowodów fotograficznych. Przekazał też, że po zidentyfikowaniu strzelca, zbierane są informacje na jego temat.

"Droga donikąd". Lawina komentarzy w Sejmie po zarzutach dla czołowych polityków PiS

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Media przytaczają też słowa agenta specjalnego FBI Kevina Rojka, który powiedział, że "zaskakujące" jest to, iż napastnik był w stanie oddać kilka strzałów. Zapytany o bezpieczeństwo na wiecu odparł, że "na to pytanie musi odpowiedzieć Secret Service".

Oni przeprowadzają wstępne oceny bezpieczeństwa i ustalają, gdzie powinny być rozmieszczone służby. To oni odpowiadają za zabezpieczenie miejsca zdarzenia - podsumował.

Atak w trakcie wiecu Donalda Trumpa

Były prezydent USA Donald Trump został ranny w trakcie sobotniego wiecu wyborczego w Butler w Pensylwanii. Polityk padł na ziemię po tym, jak został draśnięty kulą. Prokurator okręgowy krótko później poinformował, że Trump jest bezpieczny, a zamachowiec nie żyje.

Oznajmił też, że nie żyje również jeden z widzów, a inny został poważnie ranny.

Po tym incydencie Donald Trump zamieścił oświadczenie w mediach społecznościowych.

Chcę podziękować służbom i wszystkim organom ścigania za szybką reakcję w związku ze strzelaniną, która właśnie miała miejsce w Butler w Pensylwanii - przekazał.

Dodał, że "pragnie złożyć kondolencje rodzinie osoby, która zginęła na wiecu, a także rodzinie innej osoby, która została ciężko ranna".

To niewiarygodne, że coś takiego mogło mieć miejsce w naszym kraju (...). Od razu wiedziałem, że coś jest nie tak, usłyszałem świst, strzały i od razu poczułem, jak kula przebija skórę. Było dużo krwawienia i wtedy zrozumiałem, co się dzieje - podsumował.
Źródło artykułu: o2pl
Wybrane dla Ciebie
Zobaczył karteczkę. Wściekł się. "To jest nielegalne"
Zobaczył karteczkę. Wściekł się. "To jest nielegalne"
Skandal w szkole. Młodzi Austriacy zrobili taką budowlę
Skandal w szkole. Młodzi Austriacy zrobili taką budowlę
Głośno o zachowaniu Trumpa. Wszystko się nagrało
Głośno o zachowaniu Trumpa. Wszystko się nagrało
Wigilia 2025 wolna nie dla wszystkich. Sprawdź zawody
Wigilia 2025 wolna nie dla wszystkich. Sprawdź zawody
Walczył z Rosjanami. Hoang Tran skazany
Walczył z Rosjanami. Hoang Tran skazany
Przyłapani w Rossmannie. Ich twarze zobaczą wszyscy. Komunikat policji
Przyłapani w Rossmannie. Ich twarze zobaczą wszyscy. Komunikat policji
Polacy odwołują urlopy. Pogoda zaskoczy?
Polacy odwołują urlopy. Pogoda zaskoczy?
"Zimno, boli". Ukrainka wypadła z drugiego piętra
"Zimno, boli". Ukrainka wypadła z drugiego piętra
Nie żyje Rafał Kołsut. Był gwiazdą "Ziarna"
Nie żyje Rafał Kołsut. Był gwiazdą "Ziarna"
Wyniki Lotto 04.12.2025 – losowania Lotto, Lotto Plus, Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Wyniki Lotto 04.12.2025 – losowania Lotto, Lotto Plus, Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Polskie piłkarki ręczne wygrały z Argentyną. Szczere słowa trenera
Polskie piłkarki ręczne wygrały z Argentyną. Szczere słowa trenera
Szukasz drzewka na święta? Prawnik mówi, na co zwrócić uwagę
Szukasz drzewka na święta? Prawnik mówi, na co zwrócić uwagę