Noworodek znaleziony w pustostanie w Łodzi. Policja szuka matki

W Łodzi, w pustostanie na Starych Bałutach, znaleziono jednodniowego noworodka. Dzięki szybkiej reakcji przypadkowego przechodnia, dziecko trafiło do szpitala. Policja intensywnie poszukuje matki dziewczynki.

Noworodek znaleziony w pustostanie w ŁodziNoworodek znaleziony w pustostanie w Łodzi
Źródło zdjęć: © Getty Images | © 2014 Sally Anscombe
Anna Wajs-Wiejacka

Najważniejsze informacje

  • Jednodniowy noworodek został znaleziony w pustostanie na Starych Bałutach w Łodzi.
  • Dziecko trafiło do szpitala dzięki reakcji przypadkowego przechodnia.
  • Policja prowadzi śledztwo w celu ustalenia tożsamości matki.

W Łodzi, na Starych Bałutach, doszło do niecodziennego odkrycia. Przypadkowy przechodzień, skręcając z ulicy w bramę opustoszałej kamienicy przy ul. Zgierskiej, natknął się na jednodniowego noworodka. Dzięki jego szybkiej reakcji, dziewczynka została uratowana i przewieziona do szpitala.

Zgłoszenie dotarło do nas o godz. 20.20 i natychmiast na miejsce wysłaliśmy patrol. Funkcjonariusze potwierdzili, że we wskazanym miejscu znajduje się zapakowany w reklamówkę żywy noworodek. Dzieckiem zaopiekował się zespół ratownictwa medycznego i po ustabilizowaniu jego stanu, niemowlę trafiło do szpitala - powiedział Polskiej Agencji Prasowej mł. asp. Maksymilian Jasiak z Komendy Miejskiej Policji w Łodzi.

Noworodek, znaleziony w reklamówce, był wychłodzony. Obecnie przebywa pod opieką lekarzy z oddziału neonatologii Centralnego Szpitala Klinicznego w Łodzi. Policja podejrzewa, że poród miał miejsce w innym miejscu, a dziecko zostało podrzucone do pustostanu. Rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Łodzi Paweł Jasiak poinformował PAP, że w Prokuraturze Rejonowej Łódź Bałuty prowadzone będzie w tej sprawie śledztwo w kierunku usiłowania zabójstwa w zamiarze ewentualnym.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

WP News wydanie 15.04

Noworodek włożony był do reklamówki razem z łożyskiem, a według wstępnych ocen do porodu musiało dojść na krótko przed porzuceniem dziecka. Mogło to być nawet jedną, dwie godziny wcześniej - powiedział PAP prokurator Jasiak.

Intensywne poszukiwania matki

Policja, pod nadzorem Prokuratury Rejonowej Łódź-Bałuty, prowadzi śledztwo w tej sprawie. Funkcjonariusze przesłuchali już świadków i zabezpieczyli monitoring z okolicy.

Prosimy, aby zgłosiły się do nas wszystkie osoby, które mają jakiekolwiek informacje, które pomogą w ustaleniu kim jest matka dziecka - powiedział Jasiak, cytowany przez PAP.

Można dzwonić na numer alarmowy 112 lub bezpośrednio na policyjny telefon 47-841-12-00. Każda informacja może być kluczowa dla rozwiązania tej sprawy.

Wybrane dla Ciebie
Mieli zagrać mecz w Australii. Z tego powodu musieli go odwołać
Mieli zagrać mecz w Australii. Z tego powodu musieli go odwołać
Puchar Świata. Norweg triumfuje w slalomie
Puchar Świata. Norweg triumfuje w slalomie
Znieważyli starszą kobietę w autobusie. Jej syn wziął sprawy w swoje ręce
Znieważyli starszą kobietę w autobusie. Jej syn wziął sprawy w swoje ręce
Dają świąteczny bonus. Tak w USA zachęcają do deportacji
Dają świąteczny bonus. Tak w USA zachęcają do deportacji
Ukraiński wywiad publikuje nagranie. Desperacja rosyjskich żołnierzy
Ukraiński wywiad publikuje nagranie. Desperacja rosyjskich żołnierzy
Putin w błędzie? Fałszywe raporty docierają na Kreml
Putin w błędzie? Fałszywe raporty docierają na Kreml
Papież Leon XIV ma apel. Chodzi o nadużycia duchownych
Papież Leon XIV ma apel. Chodzi o nadużycia duchownych
Barki uziemione w kanale. Zapadlisko usunęło wodę
Barki uziemione w kanale. Zapadlisko usunęło wodę
Dwa dni przed Wigilią. Poszedł do lasu i wrócił z pełnym koszem
Dwa dni przed Wigilią. Poszedł do lasu i wrócił z pełnym koszem
Uczeń podstawówki miał dusić nauczycielkę. Policja poinformowana dwa dni później
Uczeń podstawówki miał dusić nauczycielkę. Policja poinformowana dwa dni później
Zapłacił za zakupy dziecka w Biedronce. Wytłumaczył, dlaczego
Zapłacił za zakupy dziecka w Biedronce. Wytłumaczył, dlaczego
Uciekł ze szpitala psychiatrycznego. Ranni strażnicy. Nowe informacje
Uciekł ze szpitala psychiatrycznego. Ranni strażnicy. Nowe informacje