Odkrycie pod Mławą. Policjanci sprawdzili, kto był w środku
Policjanci z Mławy (woj. mazowieckie) dokonali niespodziewanego odkrycia. Pośrodku pola na obrzeżach miasta znaleźli szałas zrobiony z palet i banerów reklamowych, a w środku... poszukiwanego mężczyznę. Teraz przestępca będzie miał szansę się ogrzać w zakładzie karnym.
W ostatnich dniach do mławskich policjantów dotarła informacja o koczowisku, które miało zostać zbudowane na polu na obrzeżach miasta, w pobliżu drogi krajowej nr 7. We wskazane miejsce rozdysponowano patrol. Policjanci obawiali się, że potencjalnie mieszkającym tam osobom może grozić wychłodzenie.
Czym właściwie jest wolność słowa? Czy potrzebne nam są regulacje?
W szałasie, ustawionym z palet i banerów reklamowych, odnaleźli torbę podróżną i inne przedmioty, świadczące o przebywaniu w tym miejscu osoby bezdomnej - informuje w policyjnym komunikacie asp.szt. Anna Pawłowska z KPP w Mławie.
Zbudował szałas na polu. To poszukiwany przestępca
W czwartek (7 grudnia) mundurowi wrócili na miejsce. Tym razem w szałasie znajdował się człowiek - 56-letni mieszkaniec Mławy. Policjanci wylegitymowali go i ku swojemu zaskoczeniu odkryli, że osoba ta jest poszukiwana nakazem doprowadzenia do zakładu karnego.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Mężczyzna twierdził jednak, że na koczowisku wcale nie ukrywał się przed wymiarem sprawiedliwości. Jego tłumaczenie wprawiło funkcjonariuszy w osłupienie.
Twierdził, że to jego pole i pilnuje swojej własności - przekazuje asp.szt. Anna Pawłowska.
56-latek spędzi najbliższe pół roku w więzieniu. Przy okazji nagłośnienia sprawy mławscy policjanci zaapelowali, by zimą zwracać uwagę na osoby zagrożone wychłodzeniem, a wszelkie informacje o nich przekazywać policji.
Pamiętajmy także, że zima to trudny czas dla osób starszych i samotnych, przebywających w swoim domu, ale bez ogrzewania i ciepłego posiłku. Apelujemy o przekazywanie informacji o takich osobach do dzielnicowego lub ośrodków pomocy społecznej - czytamy na stronie mławskiej komendy.