Ogromne zamieszanie nad trumną. Żegnali zmarłego, wówczas zadzwonił sanepid...

Rodzina zmarłego 80-latka z Bielska ma za sobą bardzo traumatyczne chwile. Nie chodzi tylko o śmierć bliskiego, ale i to wszystko, co działo się nad jego trumną. Nie tak chcieli go pożegnać.

Ogromne zamieszanie nad trumną 80-latkaOgromne zamieszanie nad trumną 80-latka
Źródło zdjęć: © Pixabay
Mateusz Domański

Kiedy rodzina 80-latka odbierała jego ciało, poinformowano, że mężczyzna zmarł na zapalenie płuc i niewydolność oddechową. Portal Bielsk.eu podaje, że nie było żadnych przeciwwskazań do tradycyjnego pochówku.

Tłumy na każdym kroku. Europejska Stolica Świąt Bożego Narodzenia zachwyca

Usłyszeliśmy, że nie ma koronawirusa i możemy bez obaw normalnie odebrać ciało. Około godz. 11 wydano je zamówionemu przez nas zakładowi pogrzebowemu. Później przeglądaliśmy akt zgonu, rubryka dotycząca COVID-19 była pusta (…) Podpisała go ordynator oddziału - tłumaczy synowa zmarłego w rozmowie ze wspomnianym serwisem.

Rodzina chciała godnie pochować bliskiego. Sprawnie zorganizowano uroczystość pogrzebową. Trumnę z ciałem 80-letniego mężczyzny wystawiono natomiast w domu. Po to, by każdy mógł się z nim pożegnać.

I wtedy zadzwonił sanepid...

Tego nie spodziewał się nikt. Gdy bliscy żegnali 80-latka, odezwał się sanepid. Okazało się, że mężczyzna miał COVID-19.

Pani z sanepidu kazała zamknąć trumnę i wyprosić ludzi. Mówiła, że po ciało przyjedzie zakład komunalny, zabierze je w worku i pochowa - ujawniła synowa.

Rodzina nie wyraziła na to zgody. Wówczas udało się dogadać z sanepidem i ostatecznie mężczyzna spoczął we wcześniej przygotowanym miejscu. Pochowano go jednak bez świadków. Nikt nie mógł uczestniczyć w uroczystości, a to z uwagi na bezpieczeństwo. Bliscy byli zrozpaczeni, że nie mogli godnie pożegnać 80-latka.

Skąd wzięło się to całe zamieszanie? Przyczyny ustalili dziennikarze Bielsk.eu. Okazało się, że 80-latek przeszedł test na obecność COVID-19, ale wynik przyszedł dopiero po jego śmierci.

Wybrane dla Ciebie
Niezwykła pasterka w Tatrach. Gromadzi wiernych z całego kraju
Niezwykła pasterka w Tatrach. Gromadzi wiernych z całego kraju
Porównał Putina do kanibala. Rosyjski ksiądz ukarany
Porównał Putina do kanibala. Rosyjski ksiądz ukarany
Czekano na to 500 lat. Historyczna pasterka w Dublinie
Czekano na to 500 lat. Historyczna pasterka w Dublinie
Pokazali nagranie z Krakowa. "Trzy razy próbował uciekać"
Pokazali nagranie z Krakowa. "Trzy razy próbował uciekać"
Zemsta Ukraińców. Potężna eksplozja w Moskwie
Zemsta Ukraińców. Potężna eksplozja w Moskwie
Postawili to w lasach. Już wiadomo, co jest w środku
Postawili to w lasach. Już wiadomo, co jest w środku
Pojmali żołnierzy Kim Dzong Una. Ujawnili treść ich listu
Pojmali żołnierzy Kim Dzong Una. Ujawnili treść ich listu
Stanął przed kamerą i się zaczęło. "Radosne brykanie"
Stanął przed kamerą i się zaczęło. "Radosne brykanie"
Muniek broni rosyjskich sportowców w Polsce. "Lepiej dla nas niż dla Putina"
Muniek broni rosyjskich sportowców w Polsce. "Lepiej dla nas niż dla Putina"
Okrutne znalezisko w gdańskim lesie. "Nielegalny proceder"
Okrutne znalezisko w gdańskim lesie. "Nielegalny proceder"
Tu będą białe święta. Tak wygląda Zakopane
Tu będą białe święta. Tak wygląda Zakopane
Pracują od 7 do 20. Te sklepy czynne są w Wigilię
Pracują od 7 do 20. Te sklepy czynne są w Wigilię