Opowiedziała, co spotkało ją na polskim lotnisku. "Poziom chamstwa katastrofalny"

Pani Arlena podzieliła się na TikToku sytuacją, która spotkała ją na warszawskim lotnisku Chopina. Z jej relacji wynika, że jeden z pracowników lotniska był bardzo nieuprzejmy. - Poziom chamstwa i zachowania tego pana był po prostu katastrofalny - przekonuje tiktokerka.

Kobieta opowiedziała, co przydarzyło się jej na lotnisku ChopinaKobieta opowiedziała, co przydarzyło się jej na lotnisku Chopina
Źródło zdjęć: © Getty Images, TikTok, arlena.hamdi
oprac.  APOL

Pani Arlena jest żoną Marokańczyka i mamą półtorarocznej córeczki. Jak sama twierdzi - często podróżuje, ale tym razem na lotnisku Chopina w Warszawie spotkała ją nieprzyjemna sytuacja. Wzburzona kobieta postanowiła złożyć skargę na jednego z pracowników lotniska, a także - opowiedzieć w sieci o tym, co ją spotkało.

Lotnisko Chopina - wstydźcie się. Musicie poważnie zastanowić się, kogo zatrudniacie do pracy z ludźmi - od takich słów pani Arlena zaczyna krótkie nagranie.

Kobieta próbowała się dowiedzieć, czy może przejść przez bramki z dzieckiem na rękach, czy też dziewczynka powinna przejść przez nie samodzielnie. "A co, przejdzie sama?"- usłyszała w odpowiedzi. Sęk w tym, że - jak twierdzi - ton mężczyzny był bardzo nieprzyjemny.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Wjechał na rondo, zgubił pasażerkę. Jest wideo

Następnie pracownik lotniska kazał pani Arlenie zdjąć buty (choć te nie były za kostkę) oraz plastikową spinkę (choć pozbawiona była metalowych elementów). Z relacji tiktokerki wynika, że mężczyzna "przez cały czas utrzymywał swoje bycie totalnie niemiłym, chamskim i bez szacunku".

Kiedy zobaczył mojego męża jego wściekłość jeszcze bardziej wzrosła, bo chyba po prostu pan nie lubi obcokrajowców - przekonuje kobieta.

Na tym jednak nie koniec. Jak słyszymy, córeczka pani Arleny zrobiła "pół kroku" za taśmę, której nie wolno przekraczać pasażerom. "Ten pan na pół lotniska zaczął się drzeć, że nie pilnujemy swoich dzieci, jak my się w ogóle zachowujemy i co my tutaj robimy " - skarży się pani Arlena.

Sprawdzanie dziecięcego wózka trwało 20 minut, jednak - jak przekonuje tiktokerka - nie to było najgorsze. Pracownik lotniska miał odnosić się do niej i jej bliskich z wyższością.

Ciężko opisać słowami tę sytuację, bo poziom chamstwa i zachowania tego pana był po prostu katastrofalny. Zapomniałam dodać, że to był gejt odprawy dla rodzin z dziećmi - dodała kobieta w opisie do nagrania.

Relacja z lotniska spotkała się z mieszanymi komentarzami. "Praca tego Pana to zapewnienie bezpieczeństwa podróżnym a nie bycie miłym" - napisał jeden z internautów. Niektórzy komentujący wypowiedzieli się w podobnym tonie, podkreślając, że mężczyzna wypełniał jedynie swoje obowiązki. Ale nie brak też opinii, że nic nie usprawiedliwia tak nieuprzejmego zachowania.

Wybrane dla Ciebie
Wyciekły plany Łukaszenki. Buduje fabrykę broni dla Putina
Wyciekły plany Łukaszenki. Buduje fabrykę broni dla Putina
Zawrzało we Włoszech. 13-latek przechodzi tranzycję. Sąd ogłosił
Zawrzało we Włoszech. 13-latek przechodzi tranzycję. Sąd ogłosił
IMGW ostrzega. To nas czeka 22 i 23 grudnia. "W wielu regionach"
IMGW ostrzega. To nas czeka 22 i 23 grudnia. "W wielu regionach"
Rosyjski statek nadał SOS. Szwedzi dokonali kontroli. Oto wyniki
Rosyjski statek nadał SOS. Szwedzi dokonali kontroli. Oto wyniki
Świerk czy jodła? Polacy mają określony typ. Plantator zabrał głos
Świerk czy jodła? Polacy mają określony typ. Plantator zabrał głos
Napięcie w USA. Do wygrania rekordowa suma. Losowanie już 22 grudnia
Napięcie w USA. Do wygrania rekordowa suma. Losowanie już 22 grudnia
Wyniki Lotto 21.12.2025 – losowania Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Wyniki Lotto 21.12.2025 – losowania Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Jego głos znali wszyscy. Nie żyje Andrzej Bogusz
Jego głos znali wszyscy. Nie żyje Andrzej Bogusz
Ojciec Mai ujawnia. Matka Bartosza G. zniszczyła grób nastolatki
Ojciec Mai ujawnia. Matka Bartosza G. zniszczyła grób nastolatki
Śmiertelny wypadek na wyciągu. Nie żyje turysta z Niemiec
Śmiertelny wypadek na wyciągu. Nie żyje turysta z Niemiec
Podpalili mercedesa za niemal milion złotych. Sprawą zajmie się sąd
Podpalili mercedesa za niemal milion złotych. Sprawą zajmie się sąd
Odkrycie w Wielkopolsce. Znaleźli kości zwierzęce i monety
Odkrycie w Wielkopolsce. Znaleźli kości zwierzęce i monety