Pedofil musiał kopać własny grób. Ojciec 9-latki był bezlitosny

Sprawą Wiaczesława M. żyją mieszkańcy całej Rosji. Pracownik fabryki zamordował Olega Swiridowa – swojego wieloletniego przyjaciela – gdy odkrył, że mężczyzna wykorzystał jego córkę. Znamy nowe szczegóły na temat okoliczności zbrodni. Swiridow musiał kopać swój grób.

rosjaPedofil musiał kopać swój własny grób

Córka Wiaczesława M. nie była jedyną ofiarą Olega Swiridowa. Po przejrzeniu telefonu Swiridowa okazało się, że wielokrotnie dopuścił się on wykorzystywania dzieci w wieku od 6 do 9 lat, a gwałty rejestrował na nagraniach.

Zamordował pedofila, który zgwałcił jego dziecko. Kazał kopać mu swój grób

Po aresztowaniu mieszkaniec wioski w regionie Samara utrzymywał, że nie chciał zabić byłego przyjaciela, a Swiridow przypadkowo "nadział się" na jego nóż. Wiaczesław M. cieszy się poparciem lokalnej społeczności, która widzi w nim bohatera. Policja w drodze wyjątku wypuściła go z więzienia. Objęty został aresztem domowym.

Jak podaje The Sun, w toku śledztwo wyszło na jaw, że Wiaczesław M. dał pedofilowi wybór – do 20 czasu lokalnego miał oddać się w ręce policji lub popełnić samobójstwo.

Zobacz też: Umówił się z małoletnią. Został zatrzymany

Kiedy Wiaczesław M. odkrył, że Swiridow chce uniknąć konsekwencji wykorzystywania dzieci, postanowił samodzielnie "ukarać" pedofila. Jak zeznała żona pracownika fabryki, jej mąż zmusił oprawcę 9-latki, aby poszli razem do pobliskiego lasu.

Nie możecie sobie wyobrazić, czego doświadczyłam, kiedy to zobaczyłam. Zrobiło mi się niedobrze, miałam zawroty głowy i mdłości. (...) Nie wierzyłam własnym oczom, że na filmie jest nasze dziecko – relacjonowała żona M. (The Sun).

Wiaczesław M. zabrał ze sobą łopatę. Już na miejscu kazał Swiridowowi wykopać płytki grób, do którego wepchnął go po zadaniu ciosu nożem. Sam M. w rozmowie z funkcjonariuszami policji utrzymywał, że chciał tylko "nastraszyć" byłego przyjaciela. Z kolei żona oskarżonego przekonuje, że między mężczyznami doszło do walki, pod koniec której Swiridow – zdając sobie sprawę, że nie uniknie konsekwencji – popełnił samobójstwo.

Mój mąż zaczął płakać. Powtarzał: "To był mój najlepszy przyjaciel, ufałem mu, ufałem, że dobrze opiekuje się naszymi dziećmi, ufałem mu jak samemu sobie. Nie mógł uwierzyć, że Oleg mógł to zrobić – opowiadała żona oskarżonego (The Sun).
Źródło artykułu: o2pl
Wybrane dla Ciebie
Zapytali Putina o partnerkę. Odpowiedział jednym słowem
Zapytali Putina o partnerkę. Odpowiedział jednym słowem
Trump znów to zrobił. Biały Dom komentuje
Trump znów to zrobił. Biały Dom komentuje
Wprowadzili martwą 89-latkę na pokład samolotu. Doniesienia w Hiszpanii
Wprowadzili martwą 89-latkę na pokład samolotu. Doniesienia w Hiszpanii
Zakonnica usłyszała zarzuty. W tle znęcanie
Zakonnica usłyszała zarzuty. W tle znęcanie
Lampki choinkowe. Jak wpływają na rachunki za prąd?
Lampki choinkowe. Jak wpływają na rachunki za prąd?
Wskazał słaby punkt Rosji. Przypomniał reakcję Putina
Wskazał słaby punkt Rosji. Przypomniał reakcję Putina
Tragedia w Hiszpanii. Fala porwała niemiecką turystkę
Tragedia w Hiszpanii. Fala porwała niemiecką turystkę
Dramatyczny widok na drodze. Niektórzy bagatelizowali zagrożenie
Dramatyczny widok na drodze. Niektórzy bagatelizowali zagrożenie
Ujawniono akta Epsteina. Kolejne zdjęcia z byłym księciem Andrzejem
Ujawniono akta Epsteina. Kolejne zdjęcia z byłym księciem Andrzejem
Ich synowie chodzą do seminarium. "Praktycznie nie ma lekcji"
Ich synowie chodzą do seminarium. "Praktycznie nie ma lekcji"
Zachwyt nad policyjną kontrolą. "Są normalni funkcjonariusze"
Zachwyt nad policyjną kontrolą. "Są normalni funkcjonariusze"
Nowe akta Epsteina. Wielokrotne wpisy z oznaczeniem "Poland"
Nowe akta Epsteina. Wielokrotne wpisy z oznaczeniem "Poland"