Pieniądze leżały na chodniku. Warszawiacy zbierali je jak grzyby

Niecodzienna sytuacja na jednej z ulic w Warszawie. Mieszkańcy zauważyli rozrzucone na chodniku pieniądze. - Przechodnie zbierali banknoty jak grzyby - pisze straż miejska. Po chwili jednak nadjechali strażnicy. Co się stało z banknotami?

.Pieniądze były rozrzucone po chodniku.
Źródło zdjęć: © SM Warszawa

Strażnicy miejscy z VII Oddziału Terenowego po południu 4 sierpnia patrolowali warszawski Gocław. Przejeżdżając ulicą Fieldorfa zauważyli pochyloną nad trawnikiem kobietę, która zbierała rozsypane banknoty.

Obok, przy skrzyżowaniu z ulicą Abrahama grupka ludzi robiła to samo. Funkcjonariusze podjęli interwencję. Strażniczka podeszła do osób zajętych zbieraniem pieniędzy i zapytała co się wydarzyło oraz do kogo należą banknoty.

Żaden ze zbieraczy nie znał odpowiedzi na te pytania. Nikt też nie przyznał, że jest ich właścicielem. Pieniądze po prostu leżały na trawie i chodniku.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

"W Polskę na weekend". Alternatywa dla Ustki czy Łeby. Mierzeja Wiślana nas zachwyciła

Pewnie niejeden z nas słyszał w dzieciństwie od rodziców, że "pieniądze nie leżą na ulicy". Kilkoro mieszkańców Pragi Południe z pewnością w przyszłości poważnie się zastanowi nim coś takiego powie swoim dzieciom - ironizują strażnicy.

Strażnicy zabezpieczyli zebrane przez przechodniów banknoty. Cała kwota została przewieziona do siedziby oddziału i zdeponowana w sejfie. O zdarzeniu poinformowano policję. Pechowiec, który zgubił pieniądze może zgłosić się do siedziby oddziału i wyjaśnić w jakich okolicznościach je stracił.

Znalezione pieniądze, inne wartościowe rzeczy, co z tym zrobić?

Wszystkie wątpliwości rozwiewa stworzona w tym celu ustawa. Choć w większości przypadków organem właściwym do rozpatrzenia spraw rzeczy znalezionych jest starosta, to na policję nałożone zostały również pewne obowiązki.

Sposób postępowania z rzeczami znalezionymi został uregulowany w Ustawie z dnia 20 lutego 2015 roku o rzeczach znalezionych. Określa ona prawa i obowiązki znalazcy, tłumaczy gdzie się udać ze znalezioną rzeczą. Wyjaśnione w niej zostały m.in. kwestie kosztów przechowania, dalszych praw własności itp.

  • "Art. 4. 1. Kto znalazł rzecz i zna osobę uprawnioną do jej odbioru oraz jej miejsce pobytu, niezwłocznie zawiadamia ją o znalezieniu rzeczy i wzywa do jej odbioru.
  • Art. 5. 1. Kto znalazł rzecz i nie zna osoby uprawnionej do jej odbioru lub nie zna jej miejsca pobytu, niezwłocznie zawiadamia o znalezieniu rzeczy starostę właściwego ze względu na miejsce zamieszkania znalazcy lub miejsce znalezienia rzeczy (właściwy starosta).
  • Art. 7. 1. Kto znalazł rzecz w budynku publicznym, innym budynku lub pomieszczeniu otwartym dla publiczności albo środku transportu publicznego, oddaje rzecz zarządcy budynku, pomieszczenia albo środka transportu publicznego (właściwy zarządca), który po upływie 3 dni od dnia otrzymania rzeczy przekazuje ją właściwemu staroście, chyba że w tym terminie zgłosi się osoba uprawniona do odbioru rzeczy."

Znaleziono pieniądze można także zgłosić i przekazać policji, która zajmie się szukaniem ich właściciela.

Źródło artykułu: o2pl
Wybrane dla Ciebie
Rodzinny spacer zmienił się w dramat. Dzieci pochylały się nad ojcem
Rodzinny spacer zmienił się w dramat. Dzieci pochylały się nad ojcem
Policja przyłapana. "To będzie podwójna kara". Ostra reakcja
Policja przyłapana. "To będzie podwójna kara". Ostra reakcja
To on szuka "złotego pociągu". Właśnie się ujawnił
To on szuka "złotego pociągu". Właśnie się ujawnił
Szedł obok placu zabaw. Nagle taki widok. "Prawdziwy hit sezonu"
Szedł obok placu zabaw. Nagle taki widok. "Prawdziwy hit sezonu"
Premier Indii mówił o pokoju. Spójrzcie na twarz Putina
Premier Indii mówił o pokoju. Spójrzcie na twarz Putina
Pojawił się w centrum Wrocławia. Kierowcy musieli omijać go łukiem
Pojawił się w centrum Wrocławia. Kierowcy musieli omijać go łukiem
Portugalia zaostrza przepisy deportacyjne dla nielegalnych imigrantów
Portugalia zaostrza przepisy deportacyjne dla nielegalnych imigrantów
8 miliardów funtów na wsparcie Ukrainy? Brytyjczycy mają plan
8 miliardów funtów na wsparcie Ukrainy? Brytyjczycy mają plan
Miał już dość. Ujęcie sprzed Lidla. Wywiesił karteczkę
Miał już dość. Ujęcie sprzed Lidla. Wywiesił karteczkę
Wyż z Rosji nadal nad Polską. Należy spodziewać się opadów
Wyż z Rosji nadal nad Polską. Należy spodziewać się opadów
Zaginęła 15-latka z Konstantynowa Łódzkiego. Jest nowy trop
Zaginęła 15-latka z Konstantynowa Łódzkiego. Jest nowy trop
Granica z Białorusią. Przedłużono strefę buforową
Granica z Białorusią. Przedłużono strefę buforową