PKP "żeruje na popędach"? Sprawa WC na dworcach trafiła do Sejmu

W maju do sejmu wpłynęła nietypowa petycja, której autorzy zwracają uwagą na pobór opłat w dworcowych toaletach. Jej autorzy przekonują, że "argument, że toalety na dworcach PKP są płatne, by zachować czystość i schludność przybytku, jest kłamliwy".

Toalety na dworcu PKP/ zdjęcie poglądowe
Toalety na dworcu PKP/ zdjęcie poglądowe
Źródło zdjęć: © PAP | DAREK DELMANOWICZ

Petycję do polskich władz w sprawie opłat pobieranych na dworcach za korzystanie z WC wystosowała Fundacja Dobre Państwo. W ten sposób jej autorzy chcieli zwrócić swoją uwagę na brak dostępu do toalet w przestrzeni publicznej.

W petycji napisali wprost: "Ludzie mają potrzeby fizjologiczne. My sikamy i defekujemy. Kobiety menstruują. Także w trakcie podróży".

Dlaczego na dworcach PKP dostęp do toalety jest płatny? Pobieranie haraczu za przymus wejścia do publicznej toalety jest żerowaniem na popędach i jest świadomym korzystaniem z niewolnictwa ludzkiego z własną fizjologią. Wstyd Państwo. Wstyd władza. Wstyd Parlament. Wstyd rząd. Wstyd PKP. Wstyd! - czytamy w petycji.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Nie opuszczasz deski w toalecie? Po tych zdjęciach zmienisz swoje nawyki

Sprawie przyjrzeli się dziennikarze Portalu Samorządowego, którzy o powody dla, których pobierane są opłaty zapytali przedstawicieli PKP.

Aby utrzymać odpowiedni standard usług dostępny na dworcach, w tym toalet, PKP współpracują z firmami zewnętrznymi w zakresie utrzymania, np. sprzątania czy obsługi toalet. Model zarządzania toaletami na danym dworcu uzależniony jest od różnych czynników, m.in. lokalizacji obiektu, charakteru dworca, liczby użytkowników itp. - wyjaśnia w rozmowie z Portalem Samorządowym Michał Stilger, rzecznik prasowy PKP SA.

O jakich kosztach konkretnie mowa? Opłaty za korzystanie z dworcowych toalet zazwyczaj wynoszą ok. 3-4,5 zł, a rzecznik zwraca też uwagę, że w przeciwieństwie do stacji benzynowych, które udostępniając darmowe toalety podróżnym zarabiają na innych produktach.

W przypadku dworców idea jest taka, żeby były na nich toalety - w ramach częściowego zastąpienia samorządów, które powinny organizować toalety publiczne, ale tego po prostu nie robią - dodaje Stilger cytowany przez portal.
Źródło artykułu: o2pl
Wybrane dla Ciebie
Kapucynka wtargnęła do zoologii. Musiała interweniować policja
Kapucynka wtargnęła do zoologii. Musiała interweniować policja
Wyniki Lotto 17.12.2025 – losowania Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Wyniki Lotto 17.12.2025 – losowania Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Urządzenie szpiegowskie na promie. Aresztowano dwie osoby
Urządzenie szpiegowskie na promie. Aresztowano dwie osoby
"Brak słów". Nagranie z Tatr. Znów to zrobili
"Brak słów". Nagranie z Tatr. Znów to zrobili
Kradzież na jarmarku świątecznym w Krakowie. Sprawca pracował "po sąsiedzku"
Kradzież na jarmarku świątecznym w Krakowie. Sprawca pracował "po sąsiedzku"
Pogrzeb 11-letniej Danusi. Rodzina ma jedną prośbę
Pogrzeb 11-letniej Danusi. Rodzina ma jedną prośbę
Był oskarżony o pozbawienie wolności migrantów. Matteo Salvini i decyzja sądu
Był oskarżony o pozbawienie wolności migrantów. Matteo Salvini i decyzja sądu
Kupił używanego mercedesa za 24 tys. zł. Dowiedział się o ogromnym długu
Kupił używanego mercedesa za 24 tys. zł. Dowiedział się o ogromnym długu
Incydent z Ryanair w Krakowie. Samolot nie mógł wylądować
Incydent z Ryanair w Krakowie. Samolot nie mógł wylądować
Żak dostał zgodę na widzenia. Wiadomo kogo może zobaczyć
Żak dostał zgodę na widzenia. Wiadomo kogo może zobaczyć
Barbara Nowacka apeluje po tragedii w Jeleniej Górze. "Nie róbcie tego, proszę"
Barbara Nowacka apeluje po tragedii w Jeleniej Górze. "Nie róbcie tego, proszę"
Skandaliczne słowa Rosjanina. "Musimy zniszczyć Berlin"
Skandaliczne słowa Rosjanina. "Musimy zniszczyć Berlin"