Pochodzi z epoki lodowcowej, ale jest w idealnym stanie. Nietypowe znalezisko

W syberyjskiej Arktyce znaleziono futro młodego lwa jaskiniowego, które zachowało się prawie w idealnym stanie. Naukowcy szacują, że szczątki lwiątko miało zaledwie 2 miesiące w chwili śmierci. Szczątki pochodzą z epoki lodowcowej.

Skóra lwa ma ponad 28 tys. lat Skóra lwa ma ponad 28 tys. lat
Źródło zdjęć: © Twitter

Zaskakującego odkrycia dokonał rosyjski naukowiec Paweł Efimow w syberyjskiej Arktyce. W zamarzniętym tunelu 7 metrów pod ziemią zobaczył jedno z najlepiej zachowanych zwierząt epoki lodowcowej, jakie kiedykolwiek znaleziono. Było to lwiątko jaskiniowe, które, według wstępnych szacunków, ma ponad 28 tys. lat.

Dwa lwiątka w jednej jaskini

Lew przebywał pod wieczną zmarzliną z nienaruszonymi zębami, skórą, pazurami, a nawet wąsami. Młode, które naukowiec dr Walerii Plotnikow i jego koledzy nazwali Spartakiem, leżało zaledwie 15 metrów od innego lwiątka, Borysa, które miejscowi znaleźli w zeszłym roku.

Do odkrycia doszło jeszcze w 2018 roku, ale dopiero teraz naukowcom udało się zbadać sensacyjne znalezisko. Początkowo uważano, że zwierzęta są rodzeństwem. Ale, jak mówią wyniki badania, lwy mają między sobą ponad 15 tys. lat różnicy — Borys ma mieć ponad 43 tys. lat. Tomografia komputerowa i testy genetyczne wykazały również, że młodsze z lwiątek było płci żeńskiej, dlatego zmieniono jej imię Sparta.

"Wyglądało, jakby umarło kilka dni temu"

Lwy jaskiniowe wyginęły około 14 tys. lat temu. "To było absolutnie oszałamiające" – powiedziała Euronews Love Dalén, profesor genetyki ewolucyjnej w Centrum Paleogenetyki w Sztokholmie. "Widzieliśmy, że możemy coś znaleźć, ale to lwiątko wyglądało, jakby umarło zaledwie kilka dni temu".

Niedawno opublikowane badanie wykazało, że oba młode w chwili śmierci miały maksymalnie dwa miesiące. Nic nie wskazywało na to, że zostały zabite przez drapieżnika. Jak uważają naukowcy, mogły zginąć w wyniku uwięzienia w lawinie błotnej. Odkrycie pomogło też ustalić kilka faktów na temat ewolucji eurazjatyckiego lwa jaskiniowego.

Na lwy czekają kolejna badania

Złote futro obu młodych lwów były podobne do tego, jakie występuje u dzisiejszych lwiąt afrykańskich, ale z długim, grubym futrzanym podszerstkiem, który mógł izolować je od zimna. Naukowcy odkryli również, że ich zęby wyrosły w bardzo młodym wieku, nie tak jak u dzisiejszych lwów afrykańskich.

Sugeruje to, że z powodu ostrzejszych zim "młode musiały rozwijać się szybciej i być w stanie jeść mięso w młodszym wieku". Na lwy czeka jeszcze pełna sekcja zwłok, która pomoże ustalić m.in., jak wyglądały ich żołądki.

Rosjanie najpoważniejszym rywalem dla Polaków? "Z każdym musimy iść po zwycięstwo"

Wybrane dla Ciebie
Osiem województw zagrożonych. IMGW ostrzega
Osiem województw zagrożonych. IMGW ostrzega
Mieli zagrać mecz w Australii. Z tego powodu musieli go odwołać
Mieli zagrać mecz w Australii. Z tego powodu musieli go odwołać
Puchar Świata. Norweg triumfuje w slalomie
Puchar Świata. Norweg triumfuje w slalomie
Znieważyli starszą kobietę w autobusie. Jej syn wziął sprawy w swoje ręce
Znieważyli starszą kobietę w autobusie. Jej syn wziął sprawy w swoje ręce
Dają świąteczny bonus. Tak w USA zachęcają do deportacji
Dają świąteczny bonus. Tak w USA zachęcają do deportacji
Ukraiński wywiad publikuje nagranie. Desperacja rosyjskich żołnierzy
Ukraiński wywiad publikuje nagranie. Desperacja rosyjskich żołnierzy
Putin w błędzie? Fałszywe raporty docierają na Kreml
Putin w błędzie? Fałszywe raporty docierają na Kreml
Kościół ma powód do wstydu . Papież mówi o księżach
Kościół ma powód do wstydu . Papież mówi o księżach
Barki uziemione w kanale. Zapadlisko usunęło wodę
Barki uziemione w kanale. Zapadlisko usunęło wodę
Dwa dni przed Wigilią. Poszedł do lasu i wrócił z pełnym koszem
Dwa dni przed Wigilią. Poszedł do lasu i wrócił z pełnym koszem
Uczeń podstawówki miał dusić nauczycielkę. Policja poinformowana dwa dni później
Uczeń podstawówki miał dusić nauczycielkę. Policja poinformowana dwa dni później
Zapłacił za zakupy dziecka w Biedronce. Wytłumaczył, dlaczego
Zapłacił za zakupy dziecka w Biedronce. Wytłumaczył, dlaczego