Sprawdzamy pogodę dla Ciebie...

"Spieszyłem się do koleżanki". 18-latek po 4 miesiącach stracił prawo jazdy

43

18-latek jechał prawie 60 km/h za szybko. Gdy zatrzymali go policjanci, tłumaczył, że spieszy się do koleżanki. Skończyło się na mandacie i... utracie prawa jazdy, które chłopak miał zaledwie od 4 miesięcy.

"Spieszyłem się do koleżanki". 18-latek po 4 miesiącach stracił prawo jazdy
Fragment nagrania z miejsca zdarzenia. (Lubelska policja)

Zdarzenie miało miejsce na Trasie Niepodległości w Białymstoku. Policjanci jadący nieoznakowanym radiowozem dostrzegli młodego mężczyznę za kierownicą osobówki, poruszającego się z prędkością 127 km/h. To znacznie więcej, niż pozwalają na to obowiązujące tam przepisy.

Na tym odcinku obowiązuje ograniczenie prędkości do 70 kilometrów na godzinę. Okazało się, że za kierownicą siedział 18-latek, który od czterech miesięcy posiadał prawo jazdy. Tłumaczył policjantom, że spieszył się do koleżanki – powiedział "TVN24" podinspektor Tomasz Krupa, rzecznik podlaskiej policji.

Za przekroczenie prędkości aż o 57 km/h młody kierowca zapłacił surową karę. Dostał mandat i stracił prawo jazdy. A miał je dopiero od 4 miesięcy...

Przypominamy, że nadmierna prędkość jest nadal jedną z głównych przyczyn wypadków drogowych i wpływa na skalę ich skutków. Tylko od początku roku, z jej powodu, na podlaskich drogach doszło do 49 wypadków, w których 21 osób zginęło, a 46 zostało rannych – zaznacza podinsp. Krupa.

Policyjne statystyki wciąż szokują. Tylko przez pierwszych osiem miesięcy tego roku ponad 1000 kierowców straciło prawa jazdy za przekroczenie prędkości powyżej 50 kilometrów na godzinę w obszarze zabudowanym.

Autor: KLS
Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Które z określeń najlepiej opisują artykuł:
Wybrane dla Ciebie
Wyniki Lotto 12.01.2025 – losowania Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Odnaleziono fragmenty "zaginionego świata". Miał istnieć przed oceanem
Groźny wirus atakuje. Ognisko wykryto tuż przy polskiej granicy
Osiem lat więzienia za warszawską syrenkę. Aktywistki staną przed sądem
15-latka wyszła do szkoły i nie wróciła. Liczy się każda informacja
Nietypowe pomieszczenie w szkole katolickiej. Przypomina szafę pancerną
Chciała zabić dla wymyślonej postaci. Po latach opuszcza psychiatryk
Oficjalny zakaz wstępu na cmentarz. "Obszar jest zagrożony"
Tusk pozuje z serduszkiem WOŚP. "Miłość silniejsza od nienawiści"
Los Angeles w ogniu. Niepokojące prognozy pogody
Wypadek Flixbusa przy granicy z Polską. Niemiecka policja mówi o przyczynach
Jego żona zmarła przez lekarski błąd. Teraz zaapelował do lekarzy
Przejdź na
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem strony Kliknij tutaj, aby wyświetlić