Policja w Zakopanem ostrzega, wraca plaga z Krupówek. Nie daj się nabrać
Co sezon w Zakopanem, ale i innych turystycznych miastach całej Polski wraca temat popularnej gry w trzy kubki. I choć policja od lat przestrzega naiwnych turystów, aby nie dali się wciągać w lokalny hazard, oszukanych wciąż nie brakuje. Na przykład na Krupówkach albo Gubałówce, gdzie oszuści łudzą turystów szansą łatwego zarobku.
Przed zgubnymi skutkami pozornie niewinnej zabawy, którą niczego nieświadomym turystom często proponują w Zakopanem lokalsi, przestrzega podhalańska policja.
Na Krupówkach czy na Gubałówce, wszędzie tam, gdzie nie brakuje turystów, tak jak w wielu innych popularnych miastach można natknąć się na osoby urządzające grę w tzw. trzy kubki.
Czytaj także: Szwindel nad Bałtykiem. Turyści tracą pieniądze
I choć w wielu grach hazardowych pociąga łut szczęścia i szybkiego wzbogacenia się w tym wypadku, funkcjonariusze policji od lat walczący z procederem gry w trzy kubki mówią wprost: Nie pozwól się sprowokować do wzięcia udziału w grze.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Państwowy monopolista na rynku hazardu ma 65 lat. Zapowiada innowacje technologiczne
Wszystko przez to, że pozorni zwycięzcy, których czasem można zobaczyć przy stolikach oferujących grę, w rzeczywistości są podstawieni, a ich zadaniem jest stworzyć wrażenie, ze gra jest uczciwa i daje realną szansę na zgarnięcie pieniędzy.
Czytaj także: Sarbinowo. Dramatyczny finał gry w 3 kubki
Przystępując do gry nie masz szans na wygraną i stracisz pieniądze. Osoby wygrywające, ostentacyjnie cieszące się z wygranej współpracują z urządzającymi ten proceder po to, aby zachęcić potencjalnych graczy - przestrzegają funkcjonariusze i zachęcają do kontaktu osoby, które stały się ofiarami popularnego oszustwa.
Jak pokazuje przykład z ostatnich dni, skutki gry mogą być poważne. Przekonał się o tym turysta w Sarbinowie, który nie dał się oszukać i został zraniony z broni śrutowej przez jednego z organizatorów "gry w trzy kubki".
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo