Polska dostała potężną broń. Dotarła prosto z Korei Południowej

Do Polski trafiła kolejna partia armatohaubic Thunder K9. Sześć nowych wozów bojowych produkcji południowokoreańskiej zasiliło 18 Pułk Artylerii z Nowej Dęby. To nowoczesna broń, która ma zastąpić stary sprzęt przekazany Ukrainie do walki z Rosją.

Kolejne armatohaubice z Korei w polskim wojskuPolska dostała potężną broń. Dotarła prosto z Korei Południowej
Źródło zdjęć: © X | WCR Mielec
Marcin Lewicki

Sześć nowych armatohaubic Thunder K9 wzmocniło polską armię. To część ogromnego zamówienia dokonanego przez Wojsko Polskie. W sumie w kraju pojawi się 364 koreańskich armatohaubic. MON może zwiększyć zamówienie do nawet 672 sztuk.

Przyjazd kolejnych pojazdów Thunder K9 z Korei Południowej to ważna część dozbrajania polskiej armii. Armatohaubice muszą jak najszybciej zastąpić ponad 70 sztuk armatohaubic Krab przekazanych Ukrainie. Rząd w Kijowie bardzo ceni możliwości polskiego pojazdu bojowego.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Ukraina z "brudną bronią"? To wyjaśnienie zaskakuje

Polska armia chce postawić na armatohaubice

Lekkie pojazdy uzbrojone mają być jedną z podstaw konwencjonalnego uzbrojenia polskiej armii. Łącznie wojsko chce dysponować liczbą 1000 sztuk armatohaubic. Aktualnie mamy ponad 70 koreańskich maszyn w wersji K9A1.

Pakiet zamówienia armatohaubic zawiera nie tylko same pojazdy. W pakiecie armia otrzyma też zapas amunicji, wsparcie logistyczne, gwarancyjne i szkoleniowe. Koreańczycy przeszkolą naszych wojskowych z obsługi sprzętu.

Moc armatohaubic Thunder K9 widać na nagraniu ćwiczeń, które przeprowadzono nie tak dawno w Norwegii. Sprzęt bez trudu radzi sobie w trudnym terenie, a do tego ma zaawansowane parametry bojowe.

Pojazd posiada 155-milimetrową armatę, której zasięg wynosi nawet 40 km. Napędzany jest silnikiem o mocy 1000 KM. Zaawansowane zawieszenie hydropneumatyczne pozwala skutecznie neutralizować trudny teren, a pełna ochrona w systemie ABC zabezpiecza przed różnymi rodzajami broni.

Podkreślmy, że mimo ogromnej masy (52 tony), armatohaubica z Korei może poruszać się z maksymalną prędkością dochodzącą do nawet 67 km/h.

Wybrane dla Ciebie
Nie żyje słynny powstaniec Jerzy Kasprzak. Odszedł w Boże Narodzenie
Nie żyje słynny powstaniec Jerzy Kasprzak. Odszedł w Boże Narodzenie
Odtworzyli klimat sprzed tysięcy lat. Pomogły liście
Odtworzyli klimat sprzed tysięcy lat. Pomogły liście
IMGW już wie. Pogoda w weekend nie będzie rozpieszczać
IMGW już wie. Pogoda w weekend nie będzie rozpieszczać
Wyniki Lotto 26.12.2025 – losowania Euro Jackpot, Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Wyniki Lotto 26.12.2025 – losowania Euro Jackpot, Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Atak piranii w Brazylii. Nie żyje dwulatka
Atak piranii w Brazylii. Nie żyje dwulatka
Tak mają wyglądać gwarancje dla Ukrainy. "Trzy linie obrony"
Tak mają wyglądać gwarancje dla Ukrainy. "Trzy linie obrony"
Uszkodzenie na torach kolejowych. "Było oznaczone symbolem"
Uszkodzenie na torach kolejowych. "Było oznaczone symbolem"
Tragicznym wypadek w Lubuskiem. Nie żyje jedna osoba
Tragicznym wypadek w Lubuskiem. Nie żyje jedna osoba
Rozmowa Macron-Putin? Jasny komunikat z Paryża
Rozmowa Macron-Putin? Jasny komunikat z Paryża
Puszczał filmy w Trumpem. Nauczyciela posądzono o terroryzm
Puszczał filmy w Trumpem. Nauczyciela posądzono o terroryzm
Tak wyglądało Boże Narodzenie w Betlejem. Świętowanie w cieniu cierpienia
Tak wyglądało Boże Narodzenie w Betlejem. Świętowanie w cieniu cierpienia
Akcja policji na Opolszczyźnie. "Brak fragmentu szyny"
Akcja policji na Opolszczyźnie. "Brak fragmentu szyny"