Sprawdzamy pogodę dla Ciebie...
EŁEM | 
aktualizacja 

Polskie służby pomagają rodzinom kolegów z Ukrainy

Już 50 dni trwa wojna w Ukrainie. Do Polski przybyło przez ten czas 2,5 mln uchodźców. Wielu trafiło do tymczasowych miejsc pobytu lub do osób prywatnych, zapewniających im schronienie. W pomoc zaangażowały się także służby podległe MSWiA, organizując m.in. miejsca dla rodzin swoich kolegów z ukraińskiej policji, straży pożarnej czy straży granicznej.

Polskie służby pomagają rodzinom kolegów z Ukrainy
Polscy policjanci pomagający uchodźcom z Ukrainy w Przemyślu (Getty Images, 2022 Anadolu Agency)

Wojna w Ukrainie obudziła w Polakach chęć pomocy. Gdy wybuchły walki, wielu z nas włączyło się w pomoc materiałową, kupując jedzenie i potrzebne środki. Zaczęliśmy również organizować schronienia dla uciekających z Ukrainy kobiet, dzieci i osób starszych.

Warto pamiętać, że wojna to jednak nie tylko armia i żołnierze. Broniące się przed najazdem państwo ukraińskie działa i opiera się także na innych służbach: straży pożarnej, policji czy straży granicznej. Funkcjonariusze tych służb mają rodziny. Wielu z nich pomagają także polskie służby.

W ramach współpracy i pomocy przyjmujemy i zapewniamy bezpieczeństwo rodzinom ukraińskich policjantów czy strażaków. Oraz dzieciom funkcjonariuszy ukraińskich pograniczników. Z oczywistych powodów taka pomoc i zapewnienie bezpieczeństwa najbliższym jest dla walczących z Rosją nie do przecenienia.

Z uwagi na obecną sytuację na Ukrainie polska policja wspiera służby policyjne na Ukrainie, m.in. dostarczając sprzęt niezbędny w obecnej sytuacji dla tamtejszych służb, a także podjęła wysiłki zmierzające do wsparcia rodzin ukraińskich policjantów – uchodźców z Ukrainy - odpowiada na pytania o2.pl rzecznik Komendy Głównej Policji, insp. Mariusz Ciarka.

Rzecznik dodał, że dotąd polska policja udzieliła wsparcia 429 osobom z rodzin ukraińskich policjantów. Członkowie rodzin ukraińskiej policji trafiają, na mocy decyzji Komendanta Głównego Policji są kwaterowane w ośrodkach zarządzanych przez Centrum Usług Logistycznych, w podległych Centrum obiektach.

Straż Graniczna i Straż Pożarna

W pomoc zaangażowały się i inne formacje. Dzieci funkcjonariuszy z Ukrainy trafiły pod opiekę Straży Granicznej. Pod koniec marca Biuro Spraw Międzynarodowych Komendy Głównej SG zorganizowało dla nich trzydniową wycieczkę po Warszawie. Grupa dzieci zwiedziła miasto oraz gościła w Centrum Nauki Kopernik i warszawskim zoo.

Zobacz także: Wizyta dzieci ukraińskich pograniczników w Warszawie, 24-27 marca

Rzecznik KG SG por. Anna Michalska mówi o2.pl, że w pomoc angażują się także indywidualnie funkcjonariusze. W czym nie ma nic dziwnego, bo służby mundurowe współpracują międzynarodowo, a ludzie z analogicznych formacji polskiej i ukraińskiej znają się, więc tego rodzaju pomoc działa i funkcjonuje.

Działa także Straż pożarna. Funkcjonariusze PSP pomagają organizować pomoc systemowo, np. w miejscach, gdzie uchodźcy z Ukrainy trafiają... symbolicznie, jak np. oddając minutą ciszy hołd poległym w Ukrainie strażakom, jak zrobili strażacy z Komendy Powiatowej w Kraśniku, lub rzeczowo i materiałowo, przekazując wozy i sprzęt ukraińskim kolegom.

Trwa ładowanie wpisu:twitter
Trwa ładowanie wpisu:twitter

Niemal dokładnie miesiąc temu do Kraśnika przybyła również grupa rodzin ukraińskich strażaków. W pomoc angażują się także związki Ochotniczych Straży Pożarnych. Uchodźcy trafiają do sal i przygotowanych remiz strażackich. Komenda w Kraśniku udostępniła rodzinom także mieszkania służbowe.

Otrzymaliśmy dyspozycję od komendanta wojewódzkiego i od ósmego marca przebywa u nas grupa 21 kobiet i dzieci z Ukrainy. Najmłodsze z dzieci ma kilka miesięcy, najstarszy jest 15-letni chłopiec. To rodziny strażaków z Równego. Mieliśmy wolne mieszkania służbowe w komendzie i mogliśmy je zaadaptować do potrzeb rodzin. Pomaga nam starostwo powiatowe i lokalne firmy, które np. zaopatrzyły mieszkania w meble - mówi o2.pl mł. bryg. Piotr Michałek, rzecznik komendy powiatowej PSP w Kraśniku.
Trwa ładowanie wpisu:twitter

W zbiórkę darów na rzecz Ukrainy zaangażowała się również Służba Ochrony Państwa. Funkcjonariusze SOP zbierali żywność, środki higieniczne i inne niezbędne uchodźcom rzeczy, które przekazali, jak mówi rzecznik SOP ppłk Bogusław Piórkowski do centrów rozdzielających pomoc materiałową.

Zobacz także: Relacja z ulic Kijowa. "Wielu odchodzi, ale są też tacy, którzy chcą pozostać"
Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Które z określeń najlepiej opisują artykuł:
KOMENTARZE WYŁĄCZONE
Sekcja komentarzy coraz częściej staje się celem farm trolli i polem do dezinformacji. Dlatego zdecydowaliśmy się wyłączyć możliwość komentowania pod tym artykułem.
Redakcja o2.pl
Wybrane dla Ciebie
Duda o inwestycjach dot. infrastruktury krytycznej. "Przynoszą efekty"
Konkurs "Świąteczne Gwiazdeczki" okiem eksperta. "Skrajnie niebezpieczne"
Komisja Europejska podjęła stanowcze kroki. Domaga się od TikToka wyjaśnień
Kupiła bezdomnemu posiłek w restauracji. Obsługa kazała mu jeść na zewnątrz
Stracił dwoje dzieci w karambolu na S7. "Pękły nam serca"
Przekazanie gazoportu Litwie. Andrzej Duda mówił o znaczeniu Trójmorza
Ryanairem coraz rzadziej polecimy z Modlina. Fiasko negocjacji nowej umowy
Jak działa magiczna gąbka? Przeczytaj, zanim jej użyjesz
Wrzuć kilka tabletek do pralki. Pranie będzie śnieżnobiałe
Korea Południowa obawia się ceł Trumpa bardziej niż kryzysu politycznego
Ich związek nie przetrwał. Była żona Stanisława Tyma grała w "Misiu"
Wymarły w Polsce ponad pół wieku temu. Największe ptaki
Wróć na
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem strony Kliknij tutaj, aby wyświetlić