Powiedziała sakramentalne "tak". Zmarła pięć godzin później

To miał być jeden z najszczęśliwszych dni w życiu Samanthy Miller. Jednak młoda amerykanka wychodząc z własnego wesele w Folly Beach w Południowej Karolinie została potrącona przez pijanego kierowcę. Wyniku zdarzenia 34-letnia panna młoda zmarła. Stało się to zaledwie pięć godzin po tym, jak powiedziała sakramentalne "tak".

Wzięli ślub.Kilka godzin później doszło do tragicznego zdarzenia

Wzięli ślub.Kilka godzin później doszło do tragicznego zdarzenia
Źródło zdjęć: © GoFundMe, Pexels | Emma Bauso
oprac.  NJA

Jak poinformowała matka pana młodego do zdarzenia doszło w piątek (28 kwietnia) w godzinach wieczornych. Gdy jej syn, synowa, zięć i wnuk opuszczali salę weselną pojazdem ślubnym przypominającym wózek golfowy, wjechał w nich pijany kierowca.

Nazywam się Annette Hutchinson, jestem matką Arica Hutchinsona. Aric stracił miłość swojego życia, bo moja synowa Samantha 'Sam' Hutchinson została zabita przez pijanego kierowcę, gdy opuszczała przyjęcie weselne w Folly Beach w Południowej Karolinie. Syn jest teraz w stanie krytycznym - napisała matka pana młodego na platformie crowdfundingowej GoFundMe.

Kobieta postanowiła zebrać fundusze. "Ta zbiórka pieniędzy pomoże pokryć koszty pogrzebu Samathy i leczenia innych członków naszej rodziny" - napisała Annette Hutchinson. Warto podkreślić, że do poniedziałku (1 maja) na ten cel wpłacono 183 tys. dol.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Polski ksiądz o świętach w Ukrainie: została garstka parafian

Tragiczny wypadek w USA. Stan poszkodowanych

Z przekazanych informacji wynika, że Samantha zmarła na miejscu na skutek poniesionych obrażeń. Natomiast jej mąż Aric został przewieziony do szpitala w ciężkim stanie. Przeszedł już jedną z dwóch operacji rekonstrukcyjnych. Ma także liczne złamania kości i uraz mózgu. Dwaj pozostali mężczyźni również są ciężko ranni.

Dostałam w szpitalu plastikową torbę z obrączką Arica w środku. Dosłownie pięć godzin wcześniej Samantha umieściła ją na jego palcu i przeczytali sobie przysięgę - napisała matka pana młodego.

Dodał, że "Aric stracił miłość swojego życia".

25-latek usłyszał zarzuty

To 25-letni Jamie Lee Komoroski jest odpowiedzialny za spowodowanie tego wypadku. Mężczyzna został oskarżony o jazdę pod wpływem alkoholu, na skutek czego doszło do śmierci jednej z osób i zranienia trzech innych.

CNN poinformowało, że kierowca miał jechać blisko 100 km/h w terenie do 40 km/h.

Wybrane dla Ciebie
Wykonała najgorszą renowację obrazu. Nie żyje Cecilia Giménez
Wykonała najgorszą renowację obrazu. Nie żyje Cecilia Giménez
Jemen zrywa układ obronny z ZEA. Jest też 24-godzinne ultimatum
Jemen zrywa układ obronny z ZEA. Jest też 24-godzinne ultimatum
Luksus pod kontrolą. Palm Beach w cieniu Trumpa
Luksus pod kontrolą. Palm Beach w cieniu Trumpa
Krzyżówka o witaminach i minerałach. Sprawdź, ile wiesz
Krzyżówka o witaminach i minerałach. Sprawdź, ile wiesz
To nie fotomontaż. Spójrzcie na przystanek we Wrocławiu
To nie fotomontaż. Spójrzcie na przystanek we Wrocławiu
Był metr od kamery. "Nie chciałabym spotkać się z takim w lesie"
Był metr od kamery. "Nie chciałabym spotkać się z takim w lesie"
Krzyżówka z wiedzy ogólnej. Odkryjesz chociaż połowę haseł?
Krzyżówka z wiedzy ogólnej. Odkryjesz chociaż połowę haseł?
Była 10:06. Oto co zarejestrowała kamera w Kołobrzegu
Była 10:06. Oto co zarejestrowała kamera w Kołobrzegu
Pokazali zdjęcie z Podlasia. "Tak wygląda nadciągająca śnieżyca"
Pokazali zdjęcie z Podlasia. "Tak wygląda nadciągająca śnieżyca"
Wstrząsające sceny. Nagle wbiegł na jezdnię. Wszystko się nagrało
Wstrząsające sceny. Nagle wbiegł na jezdnię. Wszystko się nagrało
Polskie fajerwerki robią furorę w Niemczech. Nawet 6000 euro
Polskie fajerwerki robią furorę w Niemczech. Nawet 6000 euro
Kosmiczny sezon Anny Puławskiej. "Wygrałam wszystko, co było do wygrania"
Kosmiczny sezon Anny Puławskiej. "Wygrałam wszystko, co było do wygrania"