Propaganda rosyjska grozi USA. Mają specjalny plan
Rosyjska propagandzistka Olga Skabiejewa grozi, że rosyjskie rakiety zostaną umieszczone na Kubie i w Meksyku. Według niej, Rosja będzie "wspierać wszystkich antyamerykańskich pełnomocników na całym świecie".
Wiele informacji, które przekazują rosyjskie media i przedstawiciele władzy, prawdopodobnie nie jest prawdziwych. Takie doniesienia mogą być elementem wojny informacyjnej ze strony Federacji Rosyjskiej.
Olga Skabiejewa zwana "żelazną lalką Putina", należy do czołowych propagandzistów w Rosji. Wraz z mężem, Jewgienijem Popowem prowadzi talk-show polityczny. Za popieranie wojny w Ukrainie i nawoływanie do niej została obłożona sankcjami.
Skabiejewa notorycznie atakuje państwa NATO. Tym razem "dostało" się Stanom Zjednoczonym, które od początku wojny wspierają Ukrainę.
Europejczycy boją się wojny, ale oni o niczym nie decydują. Musimy postawić na zagrożenie strategiczne Stanów Zjednoczonych, bo inni tak naprawdę nikogo nie obchodzą. Nasze rakiety zostaną umieszczone na Kubie i Meksyku - podkreśla Rosjanka.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Zatrzymanie żołnierzy. Wiceszef MON: to bardzo poważna sprawa
Według Skabiejewej, jest to jedyny obecnie sposób, jeśli Rosjanie nie chcą dążyć do wojny nuklearnej. - Wszystkie inne metody nie działają - tłumaczy.
Kim jest Olga Skabiejewa?
Pracownica stacji Rossija 1 to jedna z najwierniejszych propagandzistek Kremla. Za stawiane przez nią tezy, została wciągnięta na listę sankcji krajów Unii Europejskiej.
39-letnia prezenterka prowadzi program "60 minut", który słynie z proputinowskich, antyukraińskich tez. Według ekspertów odgrywa ona znaczną rolę w machinie rosyjskiej propagandy, a jej programy cieszą się zaufaniem opinii publicznej w Rosji.
Majątek Skabiejewej w 2021 r. został oszacowany na 5 mln dol.