Przerażające nagranie z Armenii. "Niedopuszczalna forma eskalacji konfliktu”

Nie ustaje konflikt o Górski Karabach. W regionie trwa od jakiegoś czasu regularna wojna. Armenia oskarżyła Azerbejdżan, że ten celowo bombarduje osady zamieszkiwane przez cywili.

Armenia oskarżyła Azerbejdżan o zbombardowanie cywilówArmenia oskarżyła Azerbejdżan o zbombardowanie cywilów
Źródło zdjęć: © YouTube
Jan Manicki

Rząd Armenii poinformował w niedzielę, że Azerbejdżan bombarduje tereny mieszkalne w Górskim Karabachu. Minister spraw zagranicznych Anna Nagdaljan stwierdziła, że w atakach użyto amunicji kasetowej.

Przerażające nagranie z Armenii. "Niedopuszczalna forma eskalacji konfliktu”

Ormianie opublikowali nagranie z Stepanakert. Miasto nie było wcześniej przedmiotem starć armeńskich i azerbejdżańskich żołnierzy. Na filmie widać, jak ulicami wstrząsa kilkadziesiąt eksplozji.

To nowa i całkowicie niedopuszczalna forma eskalacji konfliktu – powiedział śledczy z Amnesty International Brian Castner.

Azerbejdżan miał także przeprowadzić ostrzał kasetowy na miasto Gandża. Osada również zamieszkana jest wyłącznie przez ludność cywilną. Nie stacjonują w niej armeńscy żołnierze.

Wojna o Górski Karabach

Górski Karabach to enklawa należąca formalnie do Azerbejdżanu. Jest zamieszkiwana i kontrolowana przez Ormian, którzy w 1992 roku ogłosili niepodległość Republiki Górskiego Karabachu. W latach 1992-1994 wojna o ten teren kosztowała życie 30 tys. osób.

Do nowych walk w konflikcie o Górski Karabach doszło w niedzielę 27 września. Azerbejdżan i Armenia wzajemnie oskarżają się o jego rozpoczęcie. Obie strony uważają, że sporny teren jest przynależny właśnie im.

Azerbejdżan korzysta ze wsparcia militarnego bliskiej etnicznie Turcji. Armenia jest złączona sojuszem militarnym z Rosją. Kreml stwierdził wcześniej, że jest w stałym kontakcie z zaangażowanymi w konflikt krajami.

Armenia oskarża Azerbejdżan o zbombardowanie cywilów. Nagranie z ataku na Stepanakert

Wybrane dla Ciebie
"Ludzie stoją w korkach po 3 godziny". Pokazała, co dzieje się na S7
"Ludzie stoją w korkach po 3 godziny". Pokazała, co dzieje się na S7
Spektakularna kradzież w Gelsenkirchen: Łupem padło 10 mln euro
Spektakularna kradzież w Gelsenkirchen: Łupem padło 10 mln euro
Mandaty nawet do 500 zł. Takie obowiązki ma właściciel posesji
Mandaty nawet do 500 zł. Takie obowiązki ma właściciel posesji
Planował zamach terrorystyczny w Europie. 29-latek w rękach policji
Planował zamach terrorystyczny w Europie. 29-latek w rękach policji
Będzie można jeść mięso. Kilku biskupów udzieliło wiernym dyspensy
Będzie można jeść mięso. Kilku biskupów udzieliło wiernym dyspensy
Śnieżyca w Warszawie. Pługoposypywarki wyjechały na ulice
Śnieżyca w Warszawie. Pługoposypywarki wyjechały na ulice
Założyli zbiórkę dla byłego pięściarza. Wybudowali mu nowy dom
Założyli zbiórkę dla byłego pięściarza. Wybudowali mu nowy dom
FIFA planuje zmiany przepisów o spalonym
FIFA planuje zmiany przepisów o spalonym
Max Verstappen z wyróżnieniem. Szefowie zespołów F1 zdecydowali
Max Verstappen z wyróżnieniem. Szefowie zespołów F1 zdecydowali
W OBI nie kupisz fajerwerków. "Dbając o dobro zwierząt i środowiska"
W OBI nie kupisz fajerwerków. "Dbając o dobro zwierząt i środowiska"
Rzym bez fajerwerków na sylwestra. Zapadła decyzja
Rzym bez fajerwerków na sylwestra. Zapadła decyzja
Niemcy mówią o rzekomym ataku na rezydencję Putina. "Podzielamy obawy Ukrainy"
Niemcy mówią o rzekomym ataku na rezydencję Putina. "Podzielamy obawy Ukrainy"