aktualizacja 

Przerwał milczenie. Trudno uwierzyć, co powiedział o protestach

57

Całe Chiny żyją masowymi protestami, do których dochodzi z powodu rygorystycznych zasad polityki "zero COVID". Niejednokrotnie mają miejsce przypadki, gdy służby bezpieczeństwa odpowiadają uczestnikom agresją. Co o tym wszystkim sądzi sam Xi Jinping?

Przerwał milczenie. Trudno uwierzyć, co powiedział o protestach
Xi Jinping przyznał, że zdaje sobie sprawę z frustracji odczuwanej przez rodaków (Getty Images, ? 2022 Bloomberg Finance LP)

Jak informuje CNN, słowa Xi Jinpinga przekazał anonimowy urzędnik, pracujący w strukturach Unii Europejskiej. Twierdził on, że Charles Michel, przewodniczący Rady Europejskiej, odbył rozmowę z prezydentem Chin w czwartek 1 grudnia w Pekinie. Głównym tematem były protesty wywołane niezgodą chińskiego społeczeństwa na dalszą politykę "zero COVID".

Xi Jinping o protestach w Chinach. Trudno uwierzyć, co powiedział

Charles Michel, jak relacjonuje anonimowy urzędnik, powiedział, że Xi Jinping przyznał, że w jego kraju mają miejsce protesty, a jako głównych inicjatorów i zarazem uczestników wskazywał studentów. Ich niezadowolenie i frustracja miały, zdaniem prezydenta Chin, wynikać ze zmęczenia spędzeniem trzech ostatnich lat w cieniu zagrożenia zarażeniem koronawirusem.

Xi Jinping, zgodnie z relacją urzędnika, zasugerował, że może w przyszłości złagodzić zasady polityki "zero COVID". Prezydent Chin miał argumentować, że mutacja Omicron jest mniej groźna niż Delta, więc "poluzowanie" prawa nie sprowadzi na społeczeństwo śmiertelnego niebezpieczeństwa.

Xi powiedział również, że Omicron jest mniej śmiercionośny niż Delta, co powoduje, że ​​chiński rząd jest bardziej otwarty na dalsze złagodzenie ograniczeń Covid – relacjonował anonimowy urzędnik w rozmowie z CNN.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Zobacz też: Jaki cel mają Chiny? Ekspert tłumaczy

Urzędnik zgodził się na rozmowę z CNN pod warunkiem, że jego personalia zostaną zachowane w tajemnicy. Decyzję uzasadnił, powołując się na "europejskie normy zawodowe". Same protesty, jakie odbywają się w Chinach, są największymi antyrządowymi wystąpieniami od czasu wydarzeń na placu Niebiańskiego Spokoju w 1989 roku. Doszło wówczas do masakry, ponieważ rząd wysłał do rozpędzenia strajkujących wojsko z czołgami.

Autor: EKO
Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić