Putin gra na zwłokę. Media oceniły ostatni ruch Kremla

Władimir Putin ponownie kupuje czas w wojnie przeciwko Ukrainie, a propozycja szczytu w Budapeszcie oddala scenariusz przekazania Kijowowi przez USA pocisków Tomahawk – skomentował w sobotę kataloński dziennik "La Vanguardia", cytowany przez Polską Agencję Prasową.

Władimir PutinWładimir Putin
Źródło zdjęć: © PAP | MIKHAIL METZEL/SPUTNIK/KREMLIN POOL
Anna Wajs-Wiejacka

Najważniejsze informacje

  • "La Vanguardia" ocenia, że Władimir Putin ponownie kupuje czas w wojnie przeciwko Ukrainie.
  • Propozycja szczytu USA–Rosja w Budapeszcie miała ostudzić temat przekazania Ukrainie pocisków Tomahawk.
  • Gazeta wiąże dystans Donalda Trumpa wobec Tomahawków z rosyjską strategią grania na czas.

Kataloński dziennik "La Vanguardia" opisuje ruch Kremla jako kolejną odsłonę strategii przeciągania konfliktu. Według gazety propozycja zorganizowania spotkania przywódców USA i Rosji w Budapeszcie ma odsunąć od stołu dyskusję o wsparciu dalekiego zasięgu dla Ukrainy.

"La Vanguardia" wskazuje, że piątkowe zdystansowanie się Donalda Trumpa podczas spotkania z Wołodymyrem Zełenskim od ewentualnego przekazania Ukrainie pocisków Tomahawk wpisuje się w ten schemat. Według dziennika sama propozycja szczytu w Budapeszcie miała ochłodzić zapędy dotyczące wsparcia dalekiego zasięgu. Taki efekt – jak czytamy – współgra z interesem Moskwy, która dąży do ograniczenia presji na Waszyngton w kwestii pomocy zbrojnej dla Kijowa.

Tłit - Magdalena Sroka

Gazeta podkreśla, że dotychczasowa taktyka Władimira Putina była skuteczna. Według "La Vanguardia" Kremlowi "zawsze udawało się skłonić prezydenta USA Donalda Trumpa do współpracy, nawet w chwilach największego napięcia pomiędzy Moskwą a Waszyngtonem". To właśnie w tym kontekście hiszpańska redakcja odczytuje obecne sygnały z Budapesztu jako manewr mający spowolnić lub utrudnić decyzje o dozbrojeniu Ukrainy.

"To nie rozwiąże konfliktu"

"Spotkanie w Budapeszcie nie posłuży do rozwiązania konfliktu: to po prostu kolejna próba Putina, by unikając presji ze strony prezydenta Stanów Zjednoczonych" – napisała "La Vanguardia". Dziennik dodaje, że Donald Trump, mając w pamięci swoją rolę przy zabiegach o zawieszenie broni w Strefie Gazy, ocenia obecnie, iż "koniec wojny na Ukrainie jest bardzo bliski". Według gazety ten sposób myślenia wykorzystuje dziś Kreml.

Zgodnie z analizą "La Vanguardia" oddalanie decyzji o Tomahawkach wpisuje się w szerszy cel Rosji: utrzymanie przewagi czasu i warunków na froncie dyplomatycznym. Jeżeli klimat wokół rozmów w Budapeszcie będzie wygaszał presję na przekazywanie broni dalekiego zasięgu, Kijów może dłużej czekać na decyzje, które zwiększają jego możliwości uderzeniowe. Te wnioski cytuje PAP w sobotnim materiale opisującym stanowisko hiszpańskiego dziennika.

Wybrane dla Ciebie
Autokar z Rosjanami zderzył się z TIR-em w Egipcie. Dwie osoby nie żyją
Autokar z Rosjanami zderzył się z TIR-em w Egipcie. Dwie osoby nie żyją
Sceny nad Bałtykiem. Ruszyli na plażę. Mieli konkretny powód
Sceny nad Bałtykiem. Ruszyli na plażę. Mieli konkretny powód
Prezydent Nawrocki z żoną rozpoczęli obchody Święta Niepodległości
Prezydent Nawrocki z żoną rozpoczęli obchody Święta Niepodległości
Dramatyczne nagranie. Peugeot nagle zjechał. Setki tysięcy wyświetleń
Dramatyczne nagranie. Peugeot nagle zjechał. Setki tysięcy wyświetleń
Pracuje na kolei. To często słyszy od ludzi. Ma apel
Pracuje na kolei. To często słyszy od ludzi. Ma apel
Apel Pudzianowskiego na 11 listopada. Zwrócił się do Polaków
Apel Pudzianowskiego na 11 listopada. Zwrócił się do Polaków
Litwini zrobili to dla Polski. Ponad 1,3 mln odtworzeń. Minęło 7 lat
Litwini zrobili to dla Polski. Ponad 1,3 mln odtworzeń. Minęło 7 lat
W willi ginęły pieniądze. Syn mieszkanki zainstalował fotopułapkę
W willi ginęły pieniądze. Syn mieszkanki zainstalował fotopułapkę
Policjant był pijany. Oto finał. Są pierwsze konsekwencje
Policjant był pijany. Oto finał. Są pierwsze konsekwencje
Rolnicy z Niemiec załamani. Niszczą plony. "Serce pęka"
Rolnicy z Niemiec załamani. Niszczą plony. "Serce pęka"
Jej brat zniknął. I nagle taki trop. "Nieoficjalnie potwierdzono"
Jej brat zniknął. I nagle taki trop. "Nieoficjalnie potwierdzono"
Ich twarze zobaczy cała Polska. Wstyd, co zrobili przy szkole
Ich twarze zobaczy cała Polska. Wstyd, co zrobili przy szkole
Wyłączono komentarze
Sekcja komentarzy coraz częściej staje się celem farm trolli. Dlatego, w poczuciu odpowiedzialności za ochronę przed dezinformacją, zdecydowaliśmy się wyłączyć możliwość komentowania pod tym artykułem.
Redakcja serwisu o2