Sprawdzamy pogodę dla Ciebie...
Marcin Lewicki
Marcin Lewicki | 

Rosjanie w strachu. Będą latać prosto do piekła

Ukraińscy obrońcy Charkowa i Odessy nie dają za wygraną. Czekając na dostawy broni powietrznej od sojuszników, starają się wykorzystać własne zasoby, aby pokonać Rosjan. Do działania wykorzystują m.in. drony. Obiecują, że bombardujące ich samoloty "będą niedługo latać do piekła". I wiedzą, co mówią.

Rosjanie w strachu. Będą latać prosto do piekła
Ukraińscy żołnierze mówią wprost, co zrobią z rosyjskimi samolotami (GETTY, Global Images Ukraine)

Rosjanie regularnie ostrzeliwują Odessę, Wołczańsk i Charków. Przykładem są sobotnie (22.06) ataki na gęstą zabudowę mieszkalną w tym ostatnim mieście. Rosjanie zbombardowali Charków cztery razy.

W wyniku ataków bombowych zginęły co najmniej trzy osoby, a kilkadziesiąt zostało rannych. Z kolei w wyniku poniedziałkowego (24.06) zbombardowania Odessy, ranne zostały kolejne cztery osoby.

Ukraińcy podkreślają, że chcą się bronić przed powietrznymi atakami ze strony Rosji. Starają się kontratakować w okolicach Charkowa i Wołczańska. Z Rosjanami walczy m.in. batalion szturmowych bezzałogowych systemów latających "Achilles" z 92. oddzielnej brygady szturmowej Charkowa.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Poranne pasmo Wirtualnej Polski, wydanie 19.06

Ukraina chce się bronić. Czeka na wsparcie z zachodu

W rozmowie z portalem meduza.io podkreślają, że "są gotowi do wielkich rzeczy". Dowódca jednostki Jurij Fedorenko mówi wprost: "przewaga rosyjska dotycząca amunicji i broni kiedyś się skończy".

Nasi dyplomaci wykonują gigantyczną robotę, walczą o to, aby Ukraina otrzymała dodatkowe systemy obrony powietrznej, które pomogą chronić miasta cywilne, w szczególności mieszkańców Charkowa - mówi Fedorenko w rozmowie z ukraińskimi mediami.

Fedorenko mówi, co stanie się z rosyjskimi samolotami, jeżeli zachód przekaże amunicję przeciwlotniczą.

Jestem przekonany, że ich samoloty zaczną latać, ale nie na terytorium tymczasowo okupowanej Ukrainy, ale prosto do piekła – powiedział ukraiński żołnierz.

I to wcale nie są zapowiedzi bez pokrycia. Lato nad Ukrainą znów będzie bardzo gorące.

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Które z określeń najlepiej opisują artykuł:
KOMENTARZE WYŁĄCZONE
Sekcja komentarzy coraz częściej staje się celem farm trolli i polem do dezinformacji. Dlatego zdecydowaliśmy się wyłączyć możliwość komentowania pod tym artykułem.
Redakcja o2.pl
Zobacz także:
Wróć na
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem strony Kliknij tutaj, aby wyświetlić