aktualizacja 

Rosyjski czołg wjechał w autobus. Nagranie z Doniecka obiegło sieć

Rosjanie nie trzymają się już żadnych zasad. W Doniecku bez powodu wjechali czołgiem autobus, w którym przebywali cywile. Zdarzenie zostało zarejestrowane kamerką samochodową.

Rosyjski czołg wjechał w autobus. Nagranie z Doniecka obiegło sieć
Nie mają skrupułów. Rosyjski czołg najechał na autobus (Twitter)

Rosyjscy okupanci już wielokrotnie udowodnili w czasie trwającej wojny, że nie mają żadnych skrupułów. Potrafili strzelać do dzieci i atakować niewinnych ludzi. Dwa tygodnie temu w Makarowie rosyjskie siły ostrzelały m.in. samochód, którym jechała para emerytów. Kobieta i mężczyzna zginęli na miejscu.

Jak widać, zagrożeni są nie tylko żołnierze, ale też cywile. Do kolejnego groźnego zdarzenia mogło dojść w Doniecku. Na filmie krążącym w mediach społecznościowych widzimy ulicę, po której przemieszczają się samochody i czołgi.

Dość spokojnie odbywający się ruch przerwał rosyjski pojazd, który bez powodu wjechał w autobus zmierzający w przeciwnym kierunku. Siła uderzenia była bardzo duża.

Szczęściem w nieszczęściu jest fakt, że nikomu nic się nie stało. Po raz kolejny zobaczyliśmy jednak akt agresji ze strony Rosjan.

Trwa ładowanie wpisu:twitter

Donieck ogarnięty wojną

Donieck to miasto we wschodniej części Ukrainy, położone nad rzeką Kalmius. Dla Rosjan jest to jedno ze strategicznych miejsc.

Okupanci kontrolują obecnie tę część Ukrainy, jednak i tam zdarzają się prowokacje. Kilka dni temu w centrum Doniecka spadła rakieta wystrzelona z radzieckiego taktycznego systemu rakietowego Toczka.

Wskutek ostrzału zginęło 20 osób, a 28 zostało rannych. Rosyjski rząd oskarżył o atak stronę ukraińską, podając, że pocisk został wystrzelony z Pokrowska. Są to oczywiście informacje propagandowe.

Zobacz także: Propozycja misji pokojowej w Ukrainie. Wiceminister zdradza szczegóły
Autor: JAR
Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić