Rozejm nadal napięty. Kolejne ofiary w Strefie Gazy
W piątek na palestyńskim terytorium Strefy Gazy doszło do kolejnych ataków izraelskich sił. Agencja prasowa Wafa podała, że cztery osoby zginęły pomimo formalnego zawieszenia broni. Porozumienie między stronami utrzymuje się od października, jednak częste incydenty naruszają jego stabilność. Wymiana ciał staje się ważnym elementem tych delikatnych rozmów.
Najważniejsze informacje
- W ostatnich izraelskich atakach na Strefę Gazy zginęły cztery osoby.
- Izrael przekazał Hamasowi ciała 30 Palestyńczyków jako część porozumienia.
- Rozejm wciąż obowiązuje, ale sytuacja na miejscu pozostaje niestabilna.
Zwrot ciał i napięcia między stronami
Izrael w piątek przekazał Palestyńczykom ciała 30 osób. To konsekwencja porozumienia przewidującego taki proces – wcześniej Hamas oddał ciała dwóch izraelskich zakładników. Odpowiedzialność za ataki z piątku rozdzielono: jeden mężczyzna zginął po izraelskim nalocie na Chan Junus, a trzech kolejnych zastrzelono na północy terytorium, w miastach Gaza i Dżabalja. Te dane potwierdzają informacje zebrane przez lokalnych medyków i świadków.
Trump przywitany w Izraelu. "Wojna się skończyła, rozumiesz?"
Od 10 października trwa niepewne zawieszenie broni między Izraelem a Hamasem. We wtorek doszło do najpoważniejszych starć od początku rozejmu, kiedy to siły izraelskie przeprowadziły naloty, tłumacząc, że były one reakcją na złamanie umowy przez palestyńską stronę. W efekcie tych ataków zginęło 104 Palestyńczyków, w tym dzieci i kobiety, co potwierdziło lokalne ministerstwo zdrowia.
Skala strat i wymiana zakładników
Zgodnie z danymi, od rozpoczęcia rozejmu w październiku, w izraelskich atakach zginęło 211 Palestyńczyków, a blisko 600 zostało rannych. W ramach obecnego porozumienia Izrael za każde ciało przekazane przez Hamas wydaje szczątki 15 Palestyńczyków.
Należy dodać, że szpital Nasera potwierdził odbiór 30 takich ciał w ostatnich dniach. Do tej pory Hamas zwrócił 17 izraelskich zakładników – jeden ostatnio przekazany został zidentyfikowany jako Amiram Cooper, 85 lat, oraz Sahar Baruch, 25 lat.
Porozumienie przewiduje również inne gesty: Izrael wypuścił 2 tys. przetrzymywanych Palestyńczyków, a Hamas oddał ostatnich żyjących zakładników. Podział kontroli nad terytorium pozostał jednak napięty, bo izraelskie wojsko wycofało się jedynie do tzw. żółtej linii, utrzymując nadzór nad połową Strefy Gazy.
Międzynarodowe zgody na dalsze działania
Times of Israel informuje, że Izrael dostał zgodę gwarantów rozejmu – USA, Egiptu i Kataru – na przeprowadzanie ataków na bojowników Hamasu pozostających na kontrolowanym terytorium. Turcja, będąca jednym z gwarantów, nie została jednak wymieniona w komunikacie. Cała operacja, powiązana z trudną wymianą ciał i zakładników, odbywa się pod czujnym okiem opinii międzynarodowej.
Źródło: PAP