Ewelina Kolecka
Ewelina Kolecka| 

Sekretarz stanu USA o Chinach: "oszałamiające statystyki nadużyć"

143

Mike Pompeo zabrał głos na temat ostatniego konfliktu między Stanami Zjednoczonymi a Chińską Republiką Ludową. Sekretarz stanu wyraził przekonanie, że dopóki chińskie władze nie zmienią polityki, na świecie nie będzie mógł zapanować spokój.

Sekretarz stanu USA o Chinach: "oszałamiające statystyki nadużyć"
Mike Pompeo wypowiedział się krytycznie na temat polityki władz Chin (Getty Images, Laszlo Balogh , Stringer)

Mike Pompeo wygłosił przemówienie w Bibliotece i Muzeum Prezydenta Richarda Nixona. Tłumaczył, że Donald Trump założył sobie cel, aby w trakcie prezydentury wyjaśnić różne aspekty relacji z Chinami. Zależało mu przede wszystkim na zniwelowaniu nierówności, jaka panowały we wzajemnych stosunkach obu państw.

Konflikt Chiny-USA. Mike Pompeo o relacjach między państwami

Sekretarz stanu wyjaśnił, że na początku rząd USA optymistycznie podchodził do naprawiania relacji z Chinami. Z czasem jednak okazało się, że tamtejsze władze nie dopełniają umów, a do tego przyczyniły się do rozprzestrzenienia pandemii COVID-19.

Mike Pompeo oskarżył Chiny o nadużycia handlowe. Jak dowodził, wskutek tych działań Amerykanie tracą miejsca pracy. Najbardziej pokrzywdzona ma być gospodarka południowej części stanu Kalifornia. Sekretarz wskazał również na zagrożenie, które stanowi dla reszty świata chińska armia.

Widzimy oszałamiające statystyki dotyczące nadużyć handlowych w Chinach, które kosztują Amerykanów miejsca pracy i uderzają w gospodarkę całego kraju, w tym południowej Kalifornii. A my obserwujemy, jak chińska armia staje się coraz silniejsza, a nawet bardzo groźna – cytuje Mike'a Pompeo "Israel National News".
Zobacz także: Zobacz też: Powódź w Chinach. Wschód kraju zmaga się z silnymi ulewami

Sekretarz oskarżył również władze Chin o niewdzięczność wobec USA. Zarzucił Chińczykom, że chętnie korzystali z ulg gospodarczych przyznanych im przez amerykański rząd, by później ingerować w sprawy wewnętrzne kraju.

Otworzyliśmy ramiona dla obywateli Chin tylko po to, aby zobaczyć, jak Komunistyczna Partia Chin wykorzystuje nasze wolne i otwarte społeczeństwo. Chiny wysyłały propagandystów na nasze konferencje prasowe, do naszych ośrodków badawczych, naszych liceów, uczeni – ostrzegł Mike Pompeo ("Israel National News").
Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić