Sinice w Bałtyku. Koszmar wraca. GIS zamknął 10 kąpielisk
Sinice w natarciu. Te groźne bakterie ponownie pojawiły się w Morzu Bałtyckim. Główny Inspektorat Sanitarny musiał reagować. Zamknięto dziesięć kąpielisk w Gdyni, Sopocie i Gdańsku.
Nie mamy dobrych informacji dla tych, którzy chcieliby poszaleć w trójmiejskich kąpieliskach. Główny Inspektorat Sanitarny postanowił zamknąć dziesięć z nich.
Decyzja dotyczy trzech kąpielisk Jelitkowo, Klipper-Jelitkowo i Orle w Gdańsku, a także sześciu kąpielisk w Sopocie. Tam wyłączone z użytku są dostępy do morza przy Hotelu Sopot, Hotelu Haffner-Esentra i kąpieliska Park Północny I, Park Północny II, K22 i Łazienki Południowe. Nie wykąpiemy się też w Gdyni Orłowo.
Zagrożenie sinicami w Bałtyku. Bakterie uszkadzają nerki i wątrobę
Sanepid tłumaczy, że stan wody w Bałtyku może dynamicznie się zmieniać. Niewykluczone, że zakazy zostaną wprowadzone również na innych kąpieliskach. Skupiska sinic mogą się przemieszczać dzięki wiatrowi i prądom morskim.
Sinice są groźne dla człowieka. Kąpiel w miejscach, gdzie pojawiły się bakterie, może grozić wysypką, zaczerwienieniem spojówek, a także dolegliwościami układu pokarmowego.
Kiedy powstają sinice?
Wykwitowi sinic służy duże nasłonecznienie i temperatura wody ponad 18 stopni Celsjusza. Sprzyjający jest także brak silnego wiatru. Aktualne warunki pogodowe są wręcz idealne do tego, by te bakterie pojawiały się w Morzu Bałtyckim.