Aldona Brauła
Aldona Brauła| 

Siostry Chaczaturian z szansą na uniewinnienie. Ich ojciec uznany za pedofila

72

Siostry Chaczaturian mają szansę na uniewinnienie w sprawie morderstwa swojego ojca Michaiła. Mężczyzna został uznany pośmiertnie za pedofila, który przez lata dopuszczał się przemocy fizycznej i psychicznej wobec swoich dzieci.

Siostry Chaczaturian z szansą na uniewinnienie. Ich ojciec uznany za pedofila
Siostry Chaczaturian w 2018 roku usłyszały zarzut morderstwa. (Getty Images)

Wieczorem 27 lipca 2018 roku na klatce schodowej w jednym z moskiewskich domów znaleziono ciało 57-letniego Michaiła Chaczaturiana. Miał liczne rany kłute i cięte. Już następnego dnia w sprawie zatrzymano trzy córki Michaiła: 19-letnią Krestinę, 18-letnią Angelinę oraz 17-letnią Marię. Dziewczyny przyznały się do zabójstwa, jednocześnie ujawniając, w jakim koszmarze żyły przez ostatnie lata.

Ojciec przez lata maltretował córki

Trzy siostry podczas licznych przesłuchań opowiadały, że ich ojciec dopuszczał się przemocy fizycznej i psychicznej. Mężczyzna miał regularnie gwałcić, molestować i bić swoje córki. Jednej z nich powiedział, że "zajmie miejsce swojej matki i będzie mu rodzić dzieci". Pomimo to Krestina, Angelina i Maria zostały oskarżone o morderstwo.

Po trzech latach dla sióstr Chaczaturian pojawiła się nadzieja. Specjaliści zajmujący się ich sprawą wydali właśnie orzeczenie stwierdzające, że Michaił był pedofilem, który bezlitośnie wykorzystywał seksualnie swoje dzieci. Ta diagnoza może być szansą na oczyszczenie z zarzutów.

Kazał im rozebrać się przy nim, mówiąc, że chce je "sprawdzić". Potem kazał im sprawiać sobie przyjemność seksualną, mówiąc, że ma problemy z prostatą i że to będzie dla niego lekarstwo. Znęcał się nad nimi i upokarzał - stwierdzają raporty.

W raporcie stwierdzono, że Michaił manipulował swoimi córkami. Wmówił im, że jeśli komukolwiek powiedzą o molestowaniu i gwałtach, zostaną zabite. Siostry nie miały bliższych krewnych, którzy mogliby zareagować na przemoc.

Badania potwierdziły przemoc ojca wobec córek. Eksperci stwierdzili, że każda z dziewczynek od 2014 roku cierpiała na syndrom maltretowania i zespół stresu pourazowego - wszystkie te stany mają bezpośredni związek przyczynowy z działaniami Chaczaturiana - powiedziała Mari Dawtian, prawniczka Angeliny.

Obecnie dwie starsze siostry są oskarżone o morderstwo, a najmłodsza Maria czeka na pobyt w szpitalu psychiatrycznym. Biegli uznali, że w chwili zabójstwa ojca była niepoczytalna. Prawnicy całej trójki mają teraz nadzieję, że dzięki wydanym orzeczeniom siostry zostaną całkowicie oczyszczone z zarzutów.

Zobacz także: Nazistowski "kamieniołom śmierci". Makabryczne odkrycie w południowej Rosji
Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić