Skandal na cmentarzu w Sosnowcu. Na nagrobkach napisy "likwidacja"

Mieszkańcy Sosnowca są oburzeni sytuacją zastaną na jednym z tamtejszych cmentarzy. Na kilkudziesięciu nagrobkach namalowano napis "likwidacja". Do sprawy odniósł się proboszcz parafii, która zarządza nekropolią.

Na nagrobkach wymalowano napisy "likwidacja" Na nagrobkach wymalowano napisy "likwidacja"
Źródło zdjęć: © Facebook, Google Maps

O sprawie pisze śląskie wydanie "Eski". Jak dowiadujemy się z poniedziałkowego artykułu, kilka dni temu sosnowiczanie zastali przykry widok na jednej z największych nekropolii w mieście - cmentarzu parafialnym przy ul. Zuzanny.

Czym właściwie jest wolność słowa? Czy potrzebne nam są regulacje?

Oburzenie w Sosnowcu. Na nagrobkach pojawiły się napisy

Na kilkudziesięciu postawionych tam nagrobkach wymalowano białą farbą hasło "likwidacja". Bliscy i znajomi pochowanych osób mówią o dewastacji. Wśród zniszczonych nagrobków są zarówno wiekowe rodzinne grobowce jak i nowsze pomniki.

Powodem, dla którego na niektórych grobach pojawiły się oburzające napisy, mają być zaległości z opłatami. Mieszkańcy twierdzą jednak, że nikt się z nimi nie kontaktował w tej sprawie. Zamiast poinformować zainteresowanych o zadłużeniu, miejsca pamięci od razu potraktowano sprejem.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Umknął nam termin opłaty, ale nie był to jakiś długi czas, a grób był zadbany i widać było, że ktoś się nim interesuje. Wystarczyło zerknąć w papiery, kto go opłaca i się skontaktować, lub przykleić kartkę. Zaległość jest już uregulowana. Co nie zmienia faktu, że sposób informowania mają barbarzyński - mówi "Esce" jeden z mieszkańców.

Proboszcz: "praktyka stosowana od lat"

Do sprawy odniósł się proboszcz parafii św. Joachima, do której przynależy część cmentarza z podpisanymi grobowcami. Duchowny podkreślił w rozmowie z dziennikarzami, że zgodnie z prawem, miejsce na cmentarzu jest opłacane na okres 20 lat. Dodał, że napisy na nagrobkach to sposób informowania istniejący w parafii od lat.

Kiedy kończy się dzierżawa, czekamy rok, dwa, trzy, żeby ją przedłużyć. Gdy nikt się nie pojawia, wówczas na nagrobkach pojawiają się napisy. Jeżeli zaległość sięga 7-8 lat, w takiej sytuacji grobowiec ulega likwidacji. Szczątki są zakopywane głębiej i zwalniamy miejsce na nowy nagrobek. Należy podkreślić, że napisy wcale nie są wykonane farbą, tylko wapnem, także można je bardzo łatwo zmyć - powiedział "Esce" ks. Andrzej Cieślik.

Reporterzy zapytali proboszcza także o to, dlaczego dzierżawcy nie są wcześniej informowani telefonicznie o zaległościach. Duchowny wyjaśnił to brakiem digitalizacji cmentarza. Ponadto według jego relacji większość krewnych osób pochowanych przed 20 laty zmieniło przez ten czasu numery telefonów.

Regularnie przypominamy o opłatach za nagrobki podczas ogłoszeń parafialnych, choć oczywiście zdajemy sobie sprawę, że nie wszystkie osoby są naszymi parafianami lub uczęszczają na msze święte - wytłumaczył ks. Cieślik.
Źródło artykułu: o2pl
Wybrane dla Ciebie
Jechał rowerem. I nagle coś takiego. "Kaptur, słuchawki"
Jechał rowerem. I nagle coś takiego. "Kaptur, słuchawki"
Wielka ewakuacja w Wielkiej Brytanii. Zatrzymano dwóch Polaków
Wielka ewakuacja w Wielkiej Brytanii. Zatrzymano dwóch Polaków
Amerykanie mają dość. Sondaż mówi wszystko
Amerykanie mają dość. Sondaż mówi wszystko
Zobaczył karteczkę. Wściekł się. "To jest nielegalne"
Zobaczył karteczkę. Wściekł się. "To jest nielegalne"
Skandal w szkole. Młodzi Austriacy zrobili taką budowlę
Skandal w szkole. Młodzi Austriacy zrobili taką budowlę
Głośno o zachowaniu Trumpa. Wszystko się nagrało
Głośno o zachowaniu Trumpa. Wszystko się nagrało
Wigilia 2025 wolna nie dla wszystkich. Sprawdź zawody
Wigilia 2025 wolna nie dla wszystkich. Sprawdź zawody
Walczył z Rosjanami. Hoang Tran skazany
Walczył z Rosjanami. Hoang Tran skazany
Przyłapani w Rossmannie. Ich twarze zobaczą wszyscy. Komunikat policji
Przyłapani w Rossmannie. Ich twarze zobaczą wszyscy. Komunikat policji
Polacy odwołują urlopy. Pogoda zaskoczy?
Polacy odwołują urlopy. Pogoda zaskoczy?
"Zimno, boli". Ukrainka wypadła z drugiego piętra
"Zimno, boli". Ukrainka wypadła z drugiego piętra
Nie żyje Rafał Kołsut. Był gwiazdą "Ziarna"
Nie żyje Rafał Kołsut. Był gwiazdą "Ziarna"