"Brakuje nam słów". Zdjęcie z urzędu w Warszawie obiegło sieć
Drzwi biura Rady ds. Uchodźców przyozdobione zostały plakatem. I nie byłoby w tym niczego złego, gdyby nie to, że widnieje na nim napis "To nie Afryka, tu drzwi się zamyka". Sprawa wywołała oburzenie w mediach społecznościowych.
O całej sprawie poinformowało na Facebooku Stowarzyszenie Interwencji Prawnej. Na drzwiach biura Rady ds. Uchodźców, znajdującego się przy Alejach Ujazdowskich 1/3 zawisł plakat z dość wymownym napisem - " To nie Afryka, tu drzwi się zamyka".
Taki oto napis zobaczą Afrykańczycy, którzy ubiegają się w Polsce o ochronę międzynarodową, gdy zjawią się w budynku Rady ds. Uchodźców, aby zapoznać się z aktami swojej sprawy. Brakuje nam słów, żeby to skomentować - jak można przeczytać we wtorkowym wpisie stowarzyszenia.
Internauci są oburzeni całą sprawą.
Nie wierzę.... To zasługuje na jakąś oficjalną interwencję i zrobienie burzy - grzmi jedna z użytkowniczek Facebooka.
Lepiej zawiesić tabliczkę informującą pracowników tej instytucji z napisem: "Traktuj przychodzących z godnością. Jesteś w Europie" - sugeruje inny komentujący.
Nie wszyscy wierzyli, że to prawda ale znaleźli się ludzie, którzy potwierdzają informację.
Tak, byłam ostatnio przeglądać i widziałam - pisze jedna z pań komentujących post.
Sprawę skomentowała na łamach portalu OKO PRESS Małgorzata Jaźwińska ze Stowarzyszenia Interwencji Prawnej.
To niedopuszczalne, żeby obrazek o tak rasistowskim wydźwięku widniał na drzwiach instytucji publicznej, zajmującej się właśnie cudzoziemcami. I to jeszcze w miejscu, gdzie mogą go zobaczyć. Zwłaszcza Rada powinna być wyczulona na potrzeby i odczucia mniejszości - powiedziała.
Sam urząd nie odniósł się jeszcze do całej sprawy.