Śmierdzący incydent w święta. Pacjenci szpitala ewakuowani
Dla pacjentów szpitala kolejowego w Pruszkowie (woj. mazowieckie) Boże Narodzenie było niespokojne. W pierwszy dzień świąt na oddziale rozniósł się niewyobrażalny fetor. W placówce interweniowała straż pożarna, chorzy musieli zostać ewakuowani.
To ostatnia rzecz, jakiej w święta potrzebują pacjenci przebywający w szpitalu oraz dyżurujący lekarze. Nie dość, że nie mogli oni spędzić Bożego Narodzenia z bliskimi w domu, to ich spokój zakłócił nagły i bardzo nieprzyjemny incydent.
Czytaj także: Matka z synkiem w szpitalu. Dramat w drugi dzień świąt
Śmierdzące święta w pruszkowskim szpitalu
25 grudnia po południu personel i chorzy przebywający na szpitalnym oddziale ratunkowym w placówce przy ul. Warsztatowej w Pruszkowie zaczęli odczuwać odstręczający zapach. Z każdą minutą fetor stawał się coraz silniejszy i podrażniał drogi oddechowe.
Kiedy sytuacja stała się nie do zniesienia, pracownicy szpitala zadzwonili po straż pożarną. Strażacy z Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Pruszkowie otrzymali zgłoszenie około godziny 16:20.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Zemsta na żonie. Kamery nagrały, co zrobiłz jej autem
Do akcji udały się nasze zastępy. Kiedy strażacy dotarli na miejsce, smród wyczuwalny był na całym oddziale - relacjonuje bryg. Karol Kroć z Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Pruszkowie, cytowany przez "Fakt".
Na miejscu strażacy przekonali się, że sprawa jest poważna. Poprosili o wsparcie z grupy chemicznej z Warszawy. W sumie w akcji wzięło udział dziesięć załóg straży pożarnej. Specjaliści stwierdzili, że powodem okropnego fetoru był amoniak.
Po dokładniejszych pomiarach okazało się, że był to niewielki wyciek amoniaku, z jednej z lodówek obsługujących pomieszczenia techniczne gabinetów na izbie przyjęć. Po stwierdzeniu, że uszkodzona została lodówka, ratownicy ewakuowali ją na zewnątrz szpitala - dodaje Kroć w rozmowie z TVN24.
Z oddziału ewakuowano pięciu pacjentów, którzy znajdowali się najbliżej źródła zapachu. Na szczęście nikt nie został poszkodowany. Strażacy zakończyli akcję około godziny 19:00.