Spowodował wypadek i uciekł do lasu. Kierowcą okazał się pijany policjant

Do spektakularnego wypadku doszło w Siemiatyczach w poniedziałek, 17 kwietnia. Samochód firmy ochroniarskiej najpierw uderzył w inne auto, a potem skosił słup oświetleniowy. Gdy świadkowie podbiegli sprawdzić w jakim stanie znajduje się kierowca, auto stało puste.

Sprawcą kolizji okazał się pijany policjantSprawcą kolizji okazał się pijany policjant
Źródło zdjęć: © Facebook | Kolizyjne Podlasie

Okazało się, że kierowca i jego pasażer po spowodowaniu kolizji uciekli. Porzucili samochód firmy ochroniarskiej, którym się poruszali i pobiegli w stronę lasu.

W pogoń za nimi ruszyli jednak świadkowie zdarzenia. Gdy dopadli sprawców okazało się, że kierowca nie jest trzeźwy, ponadto na co dzień pracuje w miejscowej policji.

Badanie wykazało, że w krwi policjanta są 2 promile alkoholu. Prokuratura przesłuchała także pasażera jadącego z nietrzeźwym funkcjonariuszem Komendy Powiatowej Policji w Siemiatyczach.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

"Sprawca wychodzi bez szwanku, a giną niewinni ludzie". Policjant o wypadku w Stalowej Woli

Zdarzenie skomentowała Elżbieta Zaborowska z biura prasowego podlaskiej policji w rozmowie z Kurierem Porannym:

W naszych szeregach nie ma miejsca dla osób, które dopuszczają się łamania prawa. Dlatego wobec funkcjonariusza zostały wszczęte czynności zmierzające do zwolnienia go ze służby - mówiła we wtorek.

Sprawa trafiła już także do prokuratury.

Na tę chwilę nie mamy informacji, ażeby jakaś osoba odniosła obrażenia wskazujące, że mamy do czynienia z wypadkiem drogowym (o tym jest mowa, gdy naruszenie czynności narządu ciała lub rozstrój zdrowia trwa powyżej 7 dni - przyp. red.). Śledztwo znajduje się we wstępnej fazie. Będziemy prowadzić postępowanie dowodowe. Jeżeli ustalimy jakieś nowe okoliczności, pierwotna kwalifikacja zawsze może ulec modyfikacji - skomentowała Anita Suchorowska, zastępca Prokuratora Rejonowego Białystok-Południe w rozmowie z lokalnymi mediami.

Policjant przyznał się do winy. Grozi mu kara do 2 lat więzienia i wydalenie ze służby.

Wybrane dla Ciebie

Pomagają klimatowi szybciej, niż sądzono. Wystarczy rok
Pomagają klimatowi szybciej, niż sądzono. Wystarczy rok
Była 5:40 w Ustroniu Morskim. Oto co robił na plaży
Była 5:40 w Ustroniu Morskim. Oto co robił na plaży
W weekend pogoda zaskoczy. Wrócą dawno niewidziane temperatury
W weekend pogoda zaskoczy. Wrócą dawno niewidziane temperatury
Co najmniej 19 rannych. Dramatyczne zdarzenie w Niemczech
Co najmniej 19 rannych. Dramatyczne zdarzenie w Niemczech
Wyniki Lotto 18.07.2025 – losowania Euro Jackpot, Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Wyniki Lotto 18.07.2025 – losowania Euro Jackpot, Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Sensacyjne odkrycie we Wdeckim Parku Krajobrazowym. Osada sprzed 5000 lat
Sensacyjne odkrycie we Wdeckim Parku Krajobrazowym. Osada sprzed 5000 lat
Przez siedem miesięcy nie wiedzieli, co się z nią dzieje. Teraz znaleziono zwłoki
Przez siedem miesięcy nie wiedzieli, co się z nią dzieje. Teraz znaleziono zwłoki
Pogrzeb Joanny Kołaczkowskiej. Podano szczegóły
Pogrzeb Joanny Kołaczkowskiej. Podano szczegóły
"Wszędzie leżały ciała": Druzowie opisują, co wydarzyło się w syryjskim mieście Suwajda
"Wszędzie leżały ciała": Druzowie opisują, co wydarzyło się w syryjskim mieście Suwajda
Tadeusz D. zostawił list pożegnalny. Zaskakujące kulisy zbrodni w Starej Wsi
Tadeusz D. zostawił list pożegnalny. Zaskakujące kulisy zbrodni w Starej Wsi
Pociąg do Chorwacji hitem tegorocznych wakacji. Tyle biletów sprzedano
Pociąg do Chorwacji hitem tegorocznych wakacji. Tyle biletów sprzedano
Dodatkowa ochrona na Euro. Wszystko przez Alishę Lehmann
Dodatkowa ochrona na Euro. Wszystko przez Alishę Lehmann