Stanowczy apel Tatrzańskiego Parku Narodowego. Chodzi o kąpiele w Tatrach

Tatrzański Park Narodowy wystosował specjalny apel dla turystów. W dokumencie poruszono temat kąpieli w górskich potokach i stawach. Stanowisko zarządzających w tej sprawie okazało się bardzo stanowcze.

Turyści mogą zapomnieć o ewentualnych kąpielach w TatrachTuryści mogą zapomnieć o ewentualnych kąpielach w Tatrach
Źródło zdjęć: © Wikimedia Commons

Sezon wakacyjny trwa w najlepsze. Polscy turyści jak co roku z ogromną chęcią odwiedzają zarówno polskie wybrzeże, jak i góry. Od lat wiadomo, że na szlakach obowiązują określone zasady, których łamanie może wiązać się z wysokim mandatem karnym. Warto śledzić na bieżąco komunikaty oraz apele, które regularnie publikowane są przez organ zarządzający danym regionem.

Tatrzański Park Narodowy wystosował właśnie apel do turystów odwiedzających Tatry. Wysokie temperatury zachęcają do kąpieli w górskich potokach i stawach. Niewątpliwie krystalicznie czysta woda mająca zaledwie kilka stopni Celsjusza to wymarzony sposób na orzeźwienie. Pomimo panujących upałów stanowisko TPN w tej sprawie jest jednak bardzo stanowcze.

Podczas wędrówek po Tatrach nietrudno znaleźć górskie potoki oraz stawy. Morskie Oko, czy Dolina Pięciu Stawów to jedne z najpopularniejszych celów pieszych wędrówek turystów. Po kilku godzinach marszu w upalnych temperaturach wielu marzy o zanurzeniu się w chłodnej wodzie. Tatrzański Park Narodowy podkreśla jednak, że od lat nie ma na to zgody. W najnowszym apelu przypomniano odwiedzającym, aby nie zażywali na terenie parku kąpieli.

Kąpiel w górskich potokach i stawach. Konsekwencje za złamanie zakazu

Na turystów, którzy złamią zakaz kąpieli, czekają surowe konsekwencje. Warto pamiętać, że nie pomogą żadne usprawiedliwienia, gdyż w wielu miejscach ustawione są tablice ostrzegawcze. Osoby, które zdecydują się i zostaną przyłapane, mogą otrzymać mandat karny w wysokości nawet tysiąca złotych. Wchodząc do wody, turyści muszą pamiętać, że zanieczyszczają ją. Ponadto jej znacznie niższa temperatura może być niebezpieczna dla zdrowia.

Kiedy powstanie CPK? Horała odpowiada na niewygodne pytania

Wybrane dla Ciebie
Szedł obok placu zabaw. Nagle taki widok. "Prawdziwy hit sezonu"
Szedł obok placu zabaw. Nagle taki widok. "Prawdziwy hit sezonu"
Brutalny atak na właściciela kebabu w Głogowie. Sprawcy usłyszeli wyroki
Brutalny atak na właściciela kebabu w Głogowie. Sprawcy usłyszeli wyroki
Premier Indii mówił o pokoju. Spójrzcie na twarz Putina
Premier Indii mówił o pokoju. Spójrzcie na twarz Putina
Pojawił się w centrum Wrocławia. Kierowcy musieli omijać go łukiem
Pojawił się w centrum Wrocławia. Kierowcy musieli omijać go łukiem
Portugalia zaostrza przepisy deportacyjne dla nielegalnych imigrantów
Portugalia zaostrza przepisy deportacyjne dla nielegalnych imigrantów
8 miliardów funtów na wsparcie Ukrainy? Brytyjczycy mają plan
8 miliardów funtów na wsparcie Ukrainy? Brytyjczycy mają plan
Miał już dość. Ujęcie sprzed Lidla. Wywiesił karteczkę
Miał już dość. Ujęcie sprzed Lidla. Wywiesił karteczkę
Wyż z Rosji nadal nad Polską. Należy spodziewać się opadów
Wyż z Rosji nadal nad Polską. Należy spodziewać się opadów
Zaginęła 15-latka z Konstantynowa Łódzkiego. Jest nowy trop
Zaginęła 15-latka z Konstantynowa Łódzkiego. Jest nowy trop
Granica z Białorusią. Przedłużono strefę buforową
Granica z Białorusią. Przedłużono strefę buforową
Mikołaje okładali się przy owocach. Sceny w sklepie w Baku
Mikołaje okładali się przy owocach. Sceny w sklepie w Baku
Od ofiary do oszustki. Emerytka zamieszana w przekręt na 1,4 mln zł
Od ofiary do oszustki. Emerytka zamieszana w przekręt na 1,4 mln zł