Stara Huta. Znaleziono ponad 100 szczątków psów

15

Wojewódzki Inspektorat Ochrony Środowiska wymierzył milion złotych kary hodowcy zwierząt ze Starej Huty na terenie gminy Kartuzy (woj. pomorskie). W wyniku kontroli na terenie hodowli znaleziono 123 szczątki psów.

Stara Huta. Znaleziono ponad 100 szczątków psów
OTOZ Animals przeprowadziły interwencję hodowli na terenie gminy Kartuzy. (OTOZ)

O sprawie informuje "Dziennik Bałtycki". W wyniku kontroli hodowli na terenie Starej Huty, którą przeprowadzili inspektorzy WIOŚ, inspekcje weterynaryjne, OTOZ Animals, policja oraz inne jednostki ujawniono liczne składowiska odpadów wymieszanych ze zwłokami zwierzęcymi.

Na terenie hodowli odkryto 123 szczątki psów. Hodowca zwierząt za szereg naruszeń środowiskowych, w tym mieszanie odpadów powierzchniowych, które były zakopane na terenie przedsiębiorstwa (m.in. opony samochodowe, odpady budowlane, stare meble, papier) z odpadami zwierzęcymi, został ukarany karą w wysokości miliona złotych.

W dniu 7 lutego 2022 roku przez Pomorskiego Wojewódzkiego Inspektora Ochrony Środowiska w Gdańsku została wydana decyzja o nałożeniu kary administracyjnej w wysokości miliona złotych na przedsiębiorstwo, które prowadziło działalność m.in. hodowli zwierząt - mówi wicewojewoda pomorski Aleksander Jankowski w rozmowie z "Dziennikiem Bałtyckim".

Aleksander Jankowski podkreśla jednak, że nałożona kara na przedsiębiorcę z gminy Kartuzy dotyczy tylko i wyłącznie gospodarki odpadami komunalnymi i szkód na środowisko. Nie oznacza to końca działalności hodowli.

Nałożona kara administracyjna w pewien sposób wskazuje prowadzącym tą działalność, że powinni po pierwsze zastanowić się, czy forma tej działalności, którą prowadzą jest właściwa, czy też nie powinni jej w ogóle zamknąć i dokonać w pewnym sensie sanacji - dodaje wicewojewoda.

Jankowski nie wyklucza, że "w związku z licznymi naruszeniami w tym miejscu mogą być prowadzone inne postępowanie w zakresie samego sposobu prowadzenia działalności".

Jak podaje "Dziennik Bałtycki" osobne postępowanie prowadzi również prokuratura. "Trwają obecnie czynności w sprawie, postępowanie jest w toku i prowadzone jest dwuwątkowo tj. niezależnie od czynu, który został objęty zarzutami tj. znęcanie się nad zwierzętami" - mówi prokurator Grażyna Wawryniuk, rzecznik prokuratury okręgowej w Gdańsku.

Dwie osoby usłyszały już zarzuty w tej sprawie. Ponadto prowadzona jest sprawa w kierunku podejrzenia oszustwa na szkodę osób, które kupiły zwierzęta z tej hodowli.

Zobacz także: Pierwszy taki pies w Polsce. Po 9 latach pracy odchodzi na emeryturę
Autor: ESO
Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić