Strajk Kobiet. Ksiądz groził pistoletem. "Chciałem zobaczyć reakcję"

Do zdarzenia doszło w województwie pomorskim. Mężczyzna jadący samochodem skierował w kierunku jednej z uczestniczek strajku broń. Przestraszona kobieta zadzwoniła pod numer alarmowy i zgłosiła zdarzenie. Okazało się, że autorem gróźb był 35-letni wikary z Gdańska.

Zdjęcie ilustracyjne
Źródło zdjęć: © Getty Images | SOPA Images , Contributor
Ewelina Kolecka

W trakcie składania zgłoszenia uczestniczka strajku podała markę i numery rejestracyjne samochodu sprawcy. Informacja o zdarzeniu została przekazana do wszystkich jednostek gdańskiej policji. Już godzinę później funkcjonariusze zauważyli auto poszukiwanego mężczyzny, zaparkowane przed archikatedrą oliwską.

Strajk kobiet w Gdańsku. Ksiądz groził kobiecie pistoletem pneumatycznym

Jak informuje "Gazeta Wyborcza", mężczyzną, który groził protestującej, okazał się 35-letni ksiądz wikariusz Tomasz Kywan. Pełni on posługę w parafii pod wezwaniem św. Apostołów Piotra i Pawła w Gdańsku-Jelitkowie. Jego obecność pod archikatedrą nie była ponoć przypadkowa – jak podaje "GW", duchowny zamierzał "bronić" kościoła przed uczestnikami strajku.

W trakcie legitymowania i przepytywania przy 35-latku odnaleziono broń. Okazało się, że była to broń pneumatyczna, która do złudzenia przypominała prawdziwy pistolet. Sam wikariusz tłumaczył, że nie groził autorce zgłoszenia, lecz tylko pokazywał jej broń.

Zobacz tez: Mariusz Ciarka o incydencie pod kościołem w Warszawie. Broni policji

Ostatecznie funkcjonariusze – po konsultacji z prokuratorem i komendantem – zrezygnowali z zabrania duchownego na komendę. Doszło jedynie do zabezpieczenia broni na potrzeby przygotowania protokołu. Jak poinformowała st. asp. Karina Kamińska, rzeczniczka Komendy Miejskiej Policji w Gdańsku, nie było żadnych przesłanek procesowych do zatrzymania wikariusza.

Policjanci nie zatrzymywali mężczyzny, ponieważ nie było do tego przesłanek procesowych. Pokrzywdzona kobieta do tej pory nie złożyła zawiadomienia w sprawie kierowania gróźb karalnych, a to przestępstwo wymaga złożenia wniosku o ściganie sprawcy, aby policjanci mogli wszcząć dochodzenie w tej sprawie i przedstawić podejrzanej osobie zarzuty – uzasadniła st. asp. Karina Kamińska w rozmowie z "Gazetą Wyborczą".

Sam ksiądz Tomasz Kywan tłumaczy swoje zachowanie emocjami. Obecność broni w samochodzie uzasadnił tym, że interesuje się militariami i regularnie jeździ do lasu, aby strzelać do puszek. Jak dowodził, nie zamierzał grozić autorce zgłoszenia, lecz jedynie zobaczyć jej reakcję na widok pistoletu.

Z tego względu, że mam zainteresowanie militarne, zawsze wożę w samochodzie wiatrówkę. Jeżdżę do lasu i strzelam do puszek. (...) Nie tyle, że chciałem postraszyć, chciałem zobaczyć reakcję. Tłumaczę to emocjami – wyjaśnił ksiądz Tomasz Kywan, cytowany przez "Gazetę Wyborczą".
Źródło artykułu: o2pl
Wybrane dla Ciebie
Szedł obok placu zabaw. Nagle taki widok. "Prawdziwy hit sezonu"
Szedł obok placu zabaw. Nagle taki widok. "Prawdziwy hit sezonu"
Brutalny atak na właściciela kebabu w Głogowie. Sprawcy usłyszeli wyroki
Brutalny atak na właściciela kebabu w Głogowie. Sprawcy usłyszeli wyroki
Premier Indii mówił o pokoju. Spójrzcie na twarz Putina
Premier Indii mówił o pokoju. Spójrzcie na twarz Putina
Pojawił się w centrum Wrocławia. Kierowcy musieli omijać go łukiem
Pojawił się w centrum Wrocławia. Kierowcy musieli omijać go łukiem
Portugalia zaostrza przepisy deportacyjne dla nielegalnych imigrantów
Portugalia zaostrza przepisy deportacyjne dla nielegalnych imigrantów
8 miliardów funtów na wsparcie Ukrainy? Brytyjczycy mają plan
8 miliardów funtów na wsparcie Ukrainy? Brytyjczycy mają plan
Miał już dość. Ujęcie sprzed Lidla. Wywiesił karteczkę
Miał już dość. Ujęcie sprzed Lidla. Wywiesił karteczkę
Wyż z Rosji nadal nad Polską. Należy spodziewać się opadów
Wyż z Rosji nadal nad Polską. Należy spodziewać się opadów
Zaginęła 15-latka z Konstantynowa Łódzkiego. Jest nowy trop
Zaginęła 15-latka z Konstantynowa Łódzkiego. Jest nowy trop
Granica z Białorusią. Przedłużono strefę buforową
Granica z Białorusią. Przedłużono strefę buforową
Mikołaje okładali się przy owocach. Sceny w sklepie w Baku
Mikołaje okładali się przy owocach. Sceny w sklepie w Baku
Od ofiary do oszustki. Emerytka zamieszana w przekręt na 1,4 mln zł
Od ofiary do oszustki. Emerytka zamieszana w przekręt na 1,4 mln zł