Sprawdzamy pogodę dla Ciebie...
Mateusz Kaluga
Mateusz Kaluga | 

Sytuacja powodziowa w Polsce. Kłodzko, Lądek Zdrój, Stronie Śląskie

1

Woda z Nysy Kłodzkiej zagraża zalaniem podtapianych już kamienic w Kłodzku. Poziom tej rzeki jest bliski rekordowym wartościom z katastrofalnej powodzi w 1997 roku. Woda sięga nawet 6,5 metra, co stanowi ogromne zagrożenie - informuje Polska Agencja Prasowa. Sytuacja uspokoiła się chwilowo w Lądku-Zdroju i Stronie Śląskie, gdzie Biała Lądecka zmniejszyła stan.

Sytuacja powodziowa w Polsce. Kłodzko, Lądek Zdrój, Stronie Śląskie
Ponad 6 metrów ma woda, która wdarła się do Kłodzka. (Lubuscy Łowcy Burz)
Niestety, poziom Nysy Kłodzkiej jest bliski temu z powodzi w roku 1997 i wynosi prawie 6,5 metra. Zalewane są ulice te najniżej położone, m.in. ul. Skośna, Malczewskiego, Chełmońskiego. Mieszkańcy są zachęcani do ewakuacji — powiedziała mł. asp. Natalia Przytarska, oficer prasowa Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Kłodzku.

Dotychczas ewakuowano 762 osoby z całego powiatu, ale w Kłodzku i okolicznych gminach liczba ta jest mniejsza – wynosi 21 osób. W rzeczywistości liczba może być większa, jeśli ktoś ewakuację podjął na własną rękę.

Strażaczka dodała, że trudna sytuacja panuje również w mniejszych miejscowościach takich jak Krosnowice i Żelazno, gdzie posesje i drogi są zalane od popołudnia lub wczorajszego wieczora. W całym powiecie oraz w samym Kłodzku brakuje prądu. Wieczorem rzecznik wojewody Dolnośląskiego informował o 12,5 tys. gospodarstw bez prądu w skali regionu, a obecnie liczba ta wzrosła.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Walka o most w Głuchołazach. "Jego zniszczenie, to paraliż dla miasta"
W Kłodzku w nocy wyłączane było zasilanie w części domów i na ulicach, ale energetycy je przywracali. Wszyscy pracują z pełnym zaangażowaniem. Od wczorajszego ranka mieliśmy jako straż pożarna w powiecie 668 zgłoszeń z prośbami o interwencje - dodała Przytarska w rozmowie z PAP.

Rzeka Biała Lądecka w Lądku-Zdroju i Stroniu Śląskim wykazuje lekką poprawę sytuacji. Nie wiadomo jednak, czy to chwilowy, czy stały trend. Na tamie na rzece Wilczka w Międzygórzu sytuacja jest trudna, ponieważ woda przelewa się z tego zbiornika, wycofano obsługę.

Wodociągi Kłodzkie ostrzegają, że woda w kranach nadaje się wyłącznie do celów gospodarczych i nie powinna być spożywana. Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej przewiduje w województwach dolnośląskim, opolskim, śląskim i małopolskim od czwartku do niedzieli opady deszczu sięgające 150 litrów na metr kwadratowy, co może skutkować gwałtownymi powodziami. Największe opady deszczu prognozuje się w Kotlinie Kłodzkiej.

Ulewne deszcze występują również w Czechach, Słowacji, Austrii, Rumunii, Słowenii i na Węgrzech. Czeskie służby ostrzegały, że wody jest znacznie więcej niż w 1997 roku.

Trwa ładowanie wpisu:facebook
Źródło:PAP
Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Które z określeń najlepiej opisują artykuł:
Zobacz także:
Wróć na
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem strony Kliknij tutaj, aby wyświetlić