Tajemnicze ślady na drzewach. Leśnicy pokazali zdjęcia z lasu

Czy widzieliście kiedyś drzewo z pionową rysą od wierzchołka po sam pień? To nie przypadek, a ślad po uderzeniu pioruna. Nadleśnictwo Rymanów pokazuje, jak natura zostawia po sobie niezwykłe, ale i groźne znaki swojej siły.

Blizny po burzy – tajemnicze ślady piorunów na drzewachBlizny po burzy – tajemnicze ślady piorunów na drzewach
Źródło zdjęć: © Facebook
Danuta Pałęga

Nadleśnictwo Rymanów opublikowało w mediach społecznościowych niezwykły wpis, ilustrowany zdjęciami drzew z charakterystycznymi, pionowymi pęknięciami. Jak się okazuje, to nie przypadkowe uszkodzenia, ale efekt uderzenia pioruna.

Leśnicy zwracają uwagę na zjawisko tzw. listwy piorunowej – długiej, pionowej rysy powstałej na pniu drzewa w wyniku wyładowania atmosferycznego.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Oko w oko ze żbikiem. Niezwykłe nagranie leśników z Bieszczad

Gdy piorun trafia w drzewo, energia elektryczna błyskawicznie przemieszcza się w dół pnia. Towarzyszy temu olbrzymia siła, która może nawet przeciąć drzewo na pół lub dosłownie je rozerwać. Wszystko zależy od intensywności wyładowania oraz warunków panujących w danym miejscu.

Dlaczego pioruny "wybierają" konkretne drzewa?

Zjawisko to nie jest zupełnie przypadkowe. Uderzenia piorunów częściej występują na terenach wzniesionych oraz otwartych przestrzeniach – szczególnie na stokach o południowej i zachodniej ekspozycji. Na ryzyko wpływają także warunki geologiczne – przewodność elektryczna gleby, jej wilgotność oraz skład chemiczny.

Co ciekawe, nie wszystkie gatunki drzew są jednakowo narażone. Badania wskazują, że najczęściej ofiarami piorunów padają świerki, jodły, sosny, topole, dęby i jesiony. Znacznie rzadziej rażone są buki, graby i brzozy. Istotne znaczenie ma także wysokość drzewa oraz jego struktura – wyższe drzewa z lepszym przewodnictwem pnia i systemu korzeniowego stanowią większy cel dla wyładowań.

Fascynujące i niebezpieczne zjawisko

Leśnicy z Rymanowa przypominają, że listwa piorunowa to jednocześnie dowód potęgi przyrody i ostrzeżenie. Choć może wyglądać imponująco, świadczy o ogromnym niebezpieczeństwie. Dlatego podczas burzy absolutnie nie należy chronić się pod drzewami – ryzyko porażenia jest realne.

"Blizny po burzy" to nie tylko ślady na pniach, ale także sygnał, by z większym szacunkiem i ostrożnością podchodzić do zjawisk atmosferycznych.

Wybrane dla Ciebie

Wyniki Lotto 15.07.2025 – losowania Lotto, Lotto Plus, Euro Jackpot, Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Wyniki Lotto 15.07.2025 – losowania Lotto, Lotto Plus, Euro Jackpot, Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Nie żyje Fauja Singh. Zaczął biegać maratony w wieku 89 lat
Nie żyje Fauja Singh. Zaczął biegać maratony w wieku 89 lat
Piłkarz ma nietypowe hobby. Przeczy stereotypowi
Piłkarz ma nietypowe hobby. Przeczy stereotypowi
12-latek na hulajnodze elektrycznej uderzył w samochód. Kolejne takie zdarzenie
12-latek na hulajnodze elektrycznej uderzył w samochód. Kolejne takie zdarzenie
Tak ma wyglądać nieślubny syn Putina. Poszedł w ślady swojej matki?
Tak ma wyglądać nieślubny syn Putina. Poszedł w ślady swojej matki?
Zakład między ambasadami. Przegrany spróbował makaronu z truskawkami
Zakład między ambasadami. Przegrany spróbował makaronu z truskawkami
Cztery lata więzienia za zniszczenie drzewa z filmu o Robin Hoodzie
Cztery lata więzienia za zniszczenie drzewa z filmu o Robin Hoodzie
Kradzież w kościele. 16-latek stanie przed sądem
Kradzież w kościele. 16-latek stanie przed sądem
Ukrainiec był poszukiwany czerwoną notą Interpolu. Woził pasażerów w Krakowie
Ukrainiec był poszukiwany czerwoną notą Interpolu. Woził pasażerów w Krakowie
Potwierdził słynną anegdotę o Ronaldo. Cristiano naprawdę zrobił to w środku nocy
Potwierdził słynną anegdotę o Ronaldo. Cristiano naprawdę zrobił to w środku nocy
13-latka miała 1,5 promila. Zaskakujący finał poszukiwań
13-latka miała 1,5 promila. Zaskakujący finał poszukiwań
Historyczna sensacja. Freski sprzed wieków ujrzały światło dzienne
Historyczna sensacja. Freski sprzed wieków ujrzały światło dzienne