Tak zakończył podróż. "Karma jak błyskawica"
Pośpiech nie popłaca, niestety kierowcy często o tym zapominają. Na kanale "Stop Cham" opublikowano nagranie, na którym widać szarżującego kierowcę volkswagena. Mężczyzna wyprzedzał na "podwójnej ciągłej" i przejściu dla pieszych, ale szybko tego pożałował. Jego podróż zakończyła się w szczerym polu.
Kanał Stop Cham publikuje nagrania z polskich dróg, które dokumentują niebezpieczne, agresywne lub niezgodne z przepisami zachowania kierowców. Projekt powstał po to, by zwrócić uwagę na problem łamania przepisów przez uczestników ruchu drogowego i ma na celu zwiększenie bezpieczeństwa na polskich trasach.
9 października na kanale "Stop Cham" opublikowano nagranie, które powstało na początku miesiąca w miejscowości Rogoźno Wągrowiec (woj. wielkopolskie).
Czytaj także: Napluł kobiecie na szybę auta. Nagranie z Katowic
Jak możemy przeczytać, kierowca volkswagena ignorował przepisy i bardzo się spieszył. Wyprzedził inny pojazd w miejscu niedozwolonym – na linii podwójnej ciągłej i na przejściu dla pieszych. Kierowca, który udostępnił nagranie, podkreślił, że mężczyzna już wcześniej wykonał kilka niebezpiecznych manewrów.
Taniej i bez tłumów. Ekspertka zdradza, jak polubili podróżować Polacy
Pirat drogowy wjechał samochodem w pole
W pewnym momencie kierowca stracił panowanie nad pojazdem i – jak wynika z opisu nagrania – na jednym z rond wjechał w bariery drogowe, a podróż zakończył na przydrożnym polu.
Na szczęście nikomu nic się nie stało. Kierowca wyszedł z samochodu o własnych siłach. Świadek zdarzenia twierdzi, że mężczyzna wyraził skruchę i zastanawiał się "po co mu to było".
Czytaj także: Zadzwonił na 112. Potem jechał 180 km za ciężarówką
"Oj, ta karma jest jak błyskawica", "Jak ktoś szuka przykładu, żeby wyjaśnić słowo KARMA, to ten film nadaje się idealnie" – piszą internauci.
Bardzo się spieszył i wylądował w polu Passatem #2031 Wasze Filmy
Niestety podobne sceny nie należą do rzadkości. Wcześniej opisywaliśmy zachowanie pirata drogowego, którego przyłapano na gorącym uczynku na jednej z toruńskich ulic. Kierowca wyprzedzał inny pojazd tuż przed przejściem dla pieszych i omal nie doprowadził do tragedii. Nie zauważył przechodzącej przez jezdnię kobiety.