Konferencja prasowa Zbigniewa Ziobry dotycząca afery GetBack rozpoczęła się z opóźnieniem. Miało to miejsce około godziny 10:30.
Wydarzenie było transmitowane przez takie telewizje jak m.in. TVN24 czy Polsat News. Zabrakło natomiast przekazu "na żywo" w TVP Info.
Gdy prokurator generalny mówił o zarzutach, które mają zostać postawione Leszkowi Czarneckiemu, TVP pokazywało różne inne materiały. Wyemitowano m.in. filmik Jarosława Kaczyńskiego dot. zakazu hodowli zwierząt futerkowych czy materiał o protestach na Białorusi.
Czytaj także: Jeszcze rok. Twórca nowiczoka o Nawalnym
W sieci zawrzało. "Telewizja czystego Orwella"
Ruch TVP Info był szeroko komentowany m.in. na Twitterze. "Mam wrażenie, że Zbigniew Ziobro ma zamiar ustanowić dzisiaj rekord dzienny w liczbie konferencji prasowych nietransmitowanych przez TVP" - pisał jeden z internautów.
TVP Info nie transmituje konferencji prasowej ministra sprawiedliwości w sprawie Getback. To jest jednak telewizja czystego Orwella - ocenił natomiast Bartosz Węglarczyk, redaktor naczelny Onetu.
Trzy grosze dorzucił też Michał Szczerba. Poseł Koalicji Obywatelskiej postanowił opublikować zrzut ekranu, na którym widać, jak TVP Info "transmitowało" konferencję Ziobry.