aktualizacja 

Ujawniono nagranie z obwodu charkowskiego. "Panika i żal rosyjskich żołnierzy"

Służba Bezpieczeństwa Ukrainy przechwyciła kolejne nagranie. Jest to zapis rozmowy rosyjskiego żołnierza z matką. Jak podaje SBU, nagranie ma pochodzić z obwodu charkowskiego. - Panika i żal ogarnęły rosyjskich żołnierzy - czytamy.

Ujawniono nagranie z obwodu charkowskiego. "Panika i żal rosyjskich żołnierzy"
Ujawniono nagranie z obwodu charkowskiego. "Panika i żal rosyjskich żołnierzy" (Google Maps, Google)

Służba Bezpieczeństwa Ukrainy regularnie publikuje przechwycone rozmowy rosyjskich żołnierzy. Tym razem nagrana została konwersacja jednego z mundurowych z matką. Jak podaje SBU, rozmowa ma pochodzić z obwodu charkowskiego.

Z nagrania dowiadujemy się, że rosyjscy żołnierze nie mają możliwości wycofania się z pola walki. Ponadto mają być sfrustrowani i nie podoba im się, że dowódcy pozostają "na tyłach", a na linię strzału wysyła się szeregowych.

Okupantów ogarnęła panika i żal, że wdali się w wojnę w Ukrainie - pisze SBU.

Nagrany żołnierz rosyjskiej armii mówi do matki: - Chłopaki już tak panikują, że... Strzelają do nas z moździerzy, czołgów, a nam nie wolno się nawet wycofać. (...) Naprawdę żałuję, że tu przyjechałem. Tutaj liczy się każdy dzień - żali się mężczyzna.

Jest sfrustrowany faktem, że na front rzuca się tylko szeregowych żołnierzy, podczas gdy ich dowódcy siedzą w bezpiecznym miejscu w schronie - dodają służby Ukrainy.

SBU chwali się, że wykonuje swoją pracę "perfekcyjnie" i jest mało prawdopodobne, że żołnierzowi uda się uniknąć kary za inwazję na ukraińskie ziemie. - Już ponad 25 000 złodziei przypłaciło inwazję życiem - komentują służby.

Trwa ładowanie wpisu:facebook
Zobacz także: Newsroom WP, wydanie 6.05
Autor: WIP
Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić