Ukradł samochód i wjechał do stawu. Potem próbował ukraść kolejne auto

Szybki i wściekły? Nie, raczej pijany i niebezpieczny. Niemniej jednak to, co wydarzyło się w miejscowości Pogórzyno koło Milcza, może przywodzić na myśl sceny rodem z hollywoodzkiego filmu. Mężczyzna ukradł samochód i... wjechał nim do stawu. Próbował więc ukraść kolejny pojazd.

Złodziej był pijany i nie miał prawa jazdyZłodziej był pijany i nie miał prawa jazdy
Źródło zdjęć: © KPP w Miliczu

Takie sceny tylko w filmie? Tym razem w wersji ''na żywo'' mogli je zaobserwować mieszkańcy miejscowości Pogórzyno koło Milcza. 35-letni mężczyzna ukradł samochód, a potem wjechał nim do osuszonego stawu. Próbował wyjść z opresji... kradnąc kolejne auto. Do zdarzenia doszło we wtorek, 25 lipca, w godzinach wieczornych.

We wtorek 25 lipca br. kilka minut po godzinie 19 policjanci zostali wezwani do podmilickiej miejscowości Pogórzyno, skąd zgłoszono, że ktoś wjechał samochodem do osuszonego stawu. Na miejscu policjanci potwierdzili przekazaną informację – w stawie bez wody znajdował się samochód osobowy marki Audi. W pojeździe nikogo nie było — relacjonuje asp. Aleksandra Pieprzycka z KPP w Miliczu.

Mężczyzna, który porzucił samochód, szybko się odnalazł. Jak się okazało, jeździł kolejnym skradzionym samochodem po terenie jednej z okolicznych posesji i próbował wydostać się poza ogrodzenie. Ale to zadanie go przerosło.

Był pijany i nie miał prawa jazdy

35-letni złodziejaszek był pijany. Miał w organizmie ponad 1,5 promila alkoholu. W dodatku nie posiadał uprawnień do prowadzenia pojazdów mechanicznych.

Jeżdżąc busem po posesji mężczyzna uszkodził betonowy płot, bramę wjazdową i inny zaparkowany samochód dostawczy. Gdy próby wyjazdu poza posesję nie powiodły się, mężczyzna porzucił pojazd i próbował się oddalić. W tym momencie został zatrzymany przez policjantów — informuje asp. Pieprzycka.

35-letni mężczyzna był już wcześniej notowany za kradzież samochodu. Kradzież Audi, które ostatecznie zakończyło podróż w stawie, nie stanowiła dla niego wyzwania, ponieważ właściciel pojazdu zostawił kluczyki w stacyjce.

Mężczyzna został zatrzymany przez policjantów
Mężczyzna został zatrzymany przez policjantów © KPP w Miliczu

Do czasu wyjaśnienia okoliczności sprawy mężczyzna został osadzony w policyjnym areszcie.

Wybrane dla Ciebie
Wygrała 120 mln euro. Większości już nie ma. Zaskakujące, co zrobiła
Wygrała 120 mln euro. Większości już nie ma. Zaskakujące, co zrobiła
Jechał rowerem. I nagle coś takiego. "Kaptur, słuchawki"
Jechał rowerem. I nagle coś takiego. "Kaptur, słuchawki"
Zacznie się 8 grudnia. Niż w drodze do Polski
Zacznie się 8 grudnia. Niż w drodze do Polski
Wielka ewakuacja w Wielkiej Brytanii. Zatrzymano dwóch Polaków
Wielka ewakuacja w Wielkiej Brytanii. Zatrzymano dwóch Polaków
Amerykanie mają dość. Sondaż mówi wszystko
Amerykanie mają dość. Sondaż mówi wszystko
Zobaczył karteczkę. Wściekł się. "To jest nielegalne"
Zobaczył karteczkę. Wściekł się. "To jest nielegalne"
Skandal w szkole. Młodzi Austriacy zrobili taką budowlę
Skandal w szkole. Młodzi Austriacy zrobili taką budowlę
Głośno o zachowaniu Trumpa. Wszystko się nagrało
Głośno o zachowaniu Trumpa. Wszystko się nagrało
Wigilia 2025 wolna nie dla wszystkich. Sprawdź zawody
Wigilia 2025 wolna nie dla wszystkich. Sprawdź zawody
Walczył z Rosjanami. Hoang Tran skazany
Walczył z Rosjanami. Hoang Tran skazany
Przyłapani w Rossmannie. Ich twarze zobaczą wszyscy. Komunikat policji
Przyłapani w Rossmannie. Ich twarze zobaczą wszyscy. Komunikat policji
Polacy odwołują urlopy. Pogoda zaskoczy?
Polacy odwołują urlopy. Pogoda zaskoczy?