Ukradł torebkę z pieniędzmi na wakacje. Próbował... zjeść banknoty

15

Polskie prawo mówi o tym, że kto zabiera w celu przywłaszczenia cudzą rzecz ruchomą, podlega karze pozbawienia wolności od 3 miesięcy do lat 5. Taki zarzut usłyszał mieszkaniec Kwidzyna. Mężczyzna, wykorzystując otwarte drzwi, wszedł do niezabezpieczonego mieszkania i zabrał torebkę z dokumentami i pieniędzmi przygotowanymi na wakacyjny wyjazd.

Ukradł torebkę z pieniędzmi na wakacje. Próbował... zjeść banknoty
Ukradł torebkę z pieniędzmi na wakacje. Próbował... zjeść banknoty (Policja)

Kilka dni temu policja otrzymała zgłoszenie, że sprawca ze skradzioną torebką właśnie ucieka ulicami Iławy. Funkcjonariusze natychmiast pojechali na miejsce i wspólnie ze świadkiem patrolując ulice miasta, zatrzymali mężczyznę.

Okazał się nim 37-latek. Mieszkaniec Kwidzyna nie chciał oddać funkcjonariuszom skradzionych pieniędzy, a wręcz próbował je zjeść w ich obecności. W trakcie dalszych czynności została także odnaleziona torebka pokrzywdzonej z dokumentami.

Mężczyzna trafił do policyjnej celi. Funkcjonariusze przesłuchali pokrzywdzoną oraz przyjęli zawiadomienie o przestępstwie. Jak ustalili kiedy kobieta była w domu w pewnym momencie jej syn zauważył, że ktoś wychodzi z ich mieszkania. Wtedy to domownicy zorientowali się, że zniknęła torebka z dokumentami i pieniędzmi przygotowana na wakacyjny wyjazd.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Groźne zachowanie kierowcy bmw na A1. Zabrano mu kluczyki

Pokrzywdzona dodał, że drzwi od mieszkania nie były zamknięte, ponieważ myślała, że jak wszyscy są w domu nic się nie stanie. 37-latek usłyszał zarzut i ze swojego zachowania będzie tłumaczył się przed sądem.

Kodeks karny za kradzież przewiduje karę do 5 lat pozbawienia wolności - czytamy na stronie policji z Iławy.

Kolejny sukces policji

W ostatnich dniach policjanci zatrzymali czterech mieszkańców powiatu iławskiego, którzy ukrywali się przed organami ścigania i instytucjami wymiaru sprawiedliwości. Podczas minionego weekendu funkcjonariusze trzech z nich przetransportowali do zakładu karnego, a czwarty pojechał do ośrodka wychowawczego.

Autor: JAR
Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić