Ukraiński minister rolnictwa aresztowany
W piątek (26 kwietnia) Wysoki Sąd Antykorupcyjny Ukrainy nakazał aresztowanie ministra rolnictwa Mykoły Solskiego. Ma to związek z zarzutami o nielegalne nabycie gruntów państwowych wartych około 7 mln dolarów. W czwartek Solski podał się do dymisji.
Sąd wyznaczył już kaucję. Wynosi ona 75,7 mln hrywien (1,9 mln dolarów). Po wpłaceniu tej kwoty Solski będzie mógł opuścić areszt.
Sędzia Wysokiego Sądu Antykorupcyjnego przychylił się w piątek do wniosku Specjalistycznej Prokuratury Antykorupcyjnej i zastosował wobec Solskiego środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztowania na okres 60 dni, do 24 czerwca, w ramach postępowania przygotowawczego - informuje PAP.
Prowadzą agroturystykę na Pomorzu. "Wykonujemy wszystkie prace"
W trakcie czwartkowego przesłuchania prokurator Specjalistycznej Prokuratury Antykorupcyjnej zwrócił się do sądu o tymczasowe aresztowanie Solskiego. Argumentował, że istnieje ryzyko utrudniania przez niego śledztwa, wpływania na świadków, a także ukrywania ich przed śledztwem.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Prokuratura twierdzi, że "waga przestępstwa" jest powodem do ograniczenia wolności osoby oskarżonej o takie przestępstwo. Poza tym Solski wiele razy przekraczał granicę w czasie stanu wojennego. Później jego adwokat tłumaczył, że wszystkie przekroczenia były podyktowane podróżą służbową, a jedno - oficjalnie uzgodnionym urlopem.
Mykoła Solski aresztowany. Co mu grozi?
W przypadku udowodnienia winy Solskiemu grozi do 12 lat pozbawienia wolności. Minister rolnictwa Ukrainy podał się już do dymisji, zaś jego wniosek ma być głosowany w najbliższym czasie.
Narodowe Biuro Antykorupcyjne Ukrainy (NABU) we wtorek poinformowało, że Solski jest podejrzany o nielegalne wejście w posiadanie ziemi wartej 291 mln hrywien (około 7 mln dolarów). Ponadto miał on usiłować nielegalnie przejąć ziemię o wartości 190 mln hrywien (około 4 mln dolarów) - podkreśla PAP.
Solski odrzucił te zarzuty. Przekazał, że wymienione przez NABU wydarzenia miały miejsce w latach 2017-2018. Wtedy był adwokatem i nie pełnił funkcji ministra.